Zerwane plomby, zniszczone zamki. Zboże wysypane na jezdnię. Gorąco na granicy

Policjanci prowadzą dochodzenie w związku z wydarzeniami na przejściu granicznym w Dorohusku, niedaleko granicy z Ukrainą. Grupa protestujących rolników zatrzymała trzy ukraińskie ciężarówki. Sprawcy mieli wyłamać i przeciąć zabezpieczenia, co doprowadziło do wysypania zboża na jezdnię.

Zerwane plomby, zniszczone zamki. Zboże wysypane na jezdnię
Zerwane plomby, zniszczone zamki. Zboże wysypane na jezdnię
Źródło zdjęć: © Times od Ukraine
Mateusz Czmiel

Komisarz Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie przekazała, że zdarzenie miało miejsce około godziny 11:30 na drodze krajowej numer 12, prowadzącej do przejścia granicznego w Dorohusku, w bliskim sąsiedztwie miejsca, gdzie odbywał się protest rolników.

Incydent na granicy. Z ciężarówek wysypano zboże

Komisarz Czyż opisała, jak trzy ciężarówki, prowadzone przez obywateli Ukrainy, wjechały na terytorium Polski po odprawie. - Protestujący rolnicy nie pozwolili na dalszy przejazd tego transportu i w pewnym momencie otworzyli naczepy ciężarówek, co spowodowało częściowe wysypanie się zboża na jezdnię. Kierowcy ciężarówek zdecydowali się na zawrócenie w kierunku Ukrainy - przekazała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Policjantka dodała, że nie doszło do żadnych rękoczynów ani niebezpiecznej sytuacji.

Jak podaje portal TSN, powołując się na relację ukraińskich kierowców, uczestnicy blokady przyjechali z narzędziami, za pomocą których przecięli zamki i zerwali plomby.

Kierowcy uszkodzonych samochodów natychmiast wezwali policję.

Rolnicy pobrali próbki zboża

Jak dodaje policja, na miejscu przeprowadzono niezbędne oględziny. - Ustalamy dane personalne osób, które brały udział w tym incydencie, przesłuchujemy świadków - wymieniła komisarz Czyż.

Portal TSN podaje także, że polscy rolnicy po uszkodzeniu ciężarówek i wysypaniu zboża, "pobrali próbki ziarna w celu rzekomego sprawdzenia na zawartość substancji zabronionych".

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie