protesty rolników

Już nie blokada dróg, a blokada biur poselskich. Tak ma się zmienić protest rolników po świętach. Pomysł skrytykował wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak.

Wkrótce demonstracje rolników zmienią formę. - Pomysł jest taki, żeby tym razem uderzyć bezpośrednio w posłów - powiedział rolnik Mateusz Kulecki, który prowadzi swój kanał w serwisie YouTube.

Pomimo kontrowersyjnych działań rolników, które doprowadziły do zablokowania znacznej części kraju, a także incydentów takich jak obrzucanie policji kostkami brukowymi czy blokowanie przejazdu karetek, społeczeństwo wyraża poparcie dla rolniczych protestów - wynika z najnowszego sondażu dla "Rzeczpospolitej".

Wypadek podczas protestu rolników w Brodnicy (woj. kujawsko-pomorskie). Kobieta kierująca samochodem osobowym potrąciła policjanta. Mundurowy trafił do szpitala. 41-latka była pod wpływem alkoholu.

Policja przekazała, że w całym kraju protesty przebiegły spokojnie. "Odnotowano tylko drobne incydenty, a także zatrzymano trzy osoby" - czytamy w komunikacie.

Minister rolnictwa Czesław Siekierski skomentował środowy protest rolników. Zwrócił uwagę, na to, że wiele osób nie wiedziało, że zostały podpisane ustalenia.- Myślę, że to jest początek końca (protestów -przyp.red) - powiedział Siekierski.

Podczas protestu rolników na drodze S8 na wysokości miejscowości Działosza (województwo dolnośląskie - przyp. red.) doszło do śmiertelnego wypadku. 36-letni mężczyzna, który wyszedł z samochodu i przeszedł przez barierki na drugą stronę jezdni, został potrącony przez nadjeżdżający pojazd - przekazała rzeczniczka policji w rozmowie z Wirtualną Polską.

Niebezpieczne zdarzenie na proteście rolników w Łęczycy. Kierowca, próbując ominąć blokadę, potrącił uczestnika manifestacji. W sieci pojawiło się nagranie z wypadku.

Rolnicy ostrzegają, że niemal 600 protestów w całym kraju to dopiero początek. Jak dowiedziała się WP, w nocy kontynuowane były rozmowy z ministrem rolnictwa na Europejskim Forum Rolniczym w Jasionce. Ich ostateczne efekty mamy poznać w środę. Czesław Siekierski zapowiadał m.in. dopłaty do zboża, produkcji zwierzęcej, paliwa i obniżony podatek rolny, ale rolnicy czekają na kolejne konkrety.

- 70-80 proc. mojego czasu to naprawianie tego, co zepsuli moi poprzednicy, jak choćby w rolnictwie - powiedział Donald Tusk. Premier zaznaczył, że "cholernie trudną robotą, było odwrócenie tego, co już dawno zaklepano w Unii Europejskiej".

- Mamy do czynienia z obłędem klimatycznym, którego ofiarą padają kolejne elementy gospodarki - mówił w TVN24 Karol Karski, odnosząc się do Zielonego Ładu. W odpowiedzi europosłowi PiS wyemitowano spot, w którym Janusz Wojciechowski twierdził, że Zielony Ład to "wielka szansa dla rolnictwa w Polsce".

Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak mówi w rozmowie z WP, że zwróci się do MSWiA z pytaniami o zachowania policjantów wobec protestujących. - Powiem dość odważnie, że to dla mnie sprawa osobiście bardzo trudna - przekonuje. Zapowiada też, że Zielony Ład zostanie zmieniony.

Trwa protest rolników w Warszawie. Demonstranci obrzucili pilnujących porządku pod KPRM policjantów racami dymnymi i puszkami.

Sejm przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 w kontekście działalności Trybunału Konstytucyjnego. Później prezes TK Julia Przyłębska przedstawiła roczną informację o pracy TK. Skrytykowała większość rządzącą. - W Sejmie następuje nieporozumienie. Nie można uchwałą Sejmu stwierdzić, że sędzia nie może orzekać w TK. Nie macie do tego żadnego prawa - mówiła Julia Przyłębska. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Michał Kołodziejczak zabrał głos po spotkaniu z rolnikami. "Nie było opowiadania bajek i pustych obietnic. Wspólnie uratujemy rolnictwo, to jest walka o życie" - napisał w serwisie X.

W Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie ruszył "szczyt rolniczy". Dziennikarz Radia ZET poinformował, że "rolnicy z Solidarności opuścili spotkanie" z przedstawicielami rządu, w tym m.in. z Donaldem Tuskiem.

Obietnice: indywidualnej pomocy rolnikom, wywozu zalegającego zboża oraz poszerzenia listy produktów z zakazem wjazdu do Polski to - według ustaleń Wirtualnej Polski - część oferty, z jaką premier Donald Tusk i minister rolnictwa Czesław Siekierski idą na Szczyt Rolniczy. Jest też odpowiedź na postulat całkowitego zamknięcia granicy z Ukrainą.

Donald Tusk oświadczył, że "prowadzone są rozmowy ze stroną ukraińską o całkowitym zamknięciu granicy na wymianę towarową". Wiceminister gospodarki i handlu Ukrainy odniósł się do wypowiedzi premiera. Głos w sprawie zabrał też wicepremier Ołeksandr Kubrakow.

- Jeśli wwóz kolejnych ukraińskich produktów miałyby zostać ograniczony, to premier chce usłyszeć od rolników ich listę. Polityka rolna będzie uzgadniana razem z rolnikami – mówi WP Michał Kołodziejczak. Wiceminister rolnictwa zapowiada, że w ogłoszonym przez premiera "Szczycie rolniczym" udział weźmie około trzydziestu osób.