Rafał Ziemkiewicz: rok 2014 będzie rokiem zmian, przetasowań i manewrów
To będzie rok zmian, przetasowań i manewrów. Od ich wyniku zależał będzie ostateczny kształt przesilenia politycznego, do którego dojdzie w roku 2015 - pisze w najnowszym tygodniku "Do Rzeczy" Rafał A. Ziemkiewicz i kreśli sylwetki polityczne dziesięciu najważniejszych osób w Polsce w 2014 roku.
30.12.2013 | aktual.: 30.12.2013 10:36
Ziemkiewicz zauważa, że Jarosław Kaczyński jako polityk zawdzięcza wszystko nie politycznej zręczności, ale odporności na ciosy. Wytrzymuje każdy atak, zarówno wrogów, jak i konkurentów do przywództwa na prawicy. "Czeka na zwycięstwo na miarę Orbana, a jest realistą na tyle, by wiedzieć, że przy tak silnym negatywnym wizerunku wygrać może tylko wtedy, gdy Polacy nie będą mieli innego wyboru" - pisze publicysta i zauważa, że politycznym pytaniem roku 2014 nie jest już to, czy PiS może jeszcze kiedykolwiek wygrać wybory, tylko czy wygra je tak wysoko, aby samodzielnie rządzić.
W ocenie Ziemkiewicza jeśli chodzi o Donalda Tuska, to premier słabnie i "w nadchodzącym roku będzie słabł wciąż, ale nie daje za wygraną". Zdaniem publicysty aby trwać, Tusk musi dokonać ostatecznego przeorganizowania swojej partii. Mówiąc krócej, musi dokończyć to, co zaczął jeszcze w roku 2013.
Ziemkiewicz pisze m.in. o Leszku Millerze. Jak zauważa, "dzisiejszy Miller wiele nauczył się od swoich rywali. "Od Kaczyńskiego - że nigdy nie wolno uznawać się za pobitego ani przyznawać nie tylko do błędu, ale nawet do tego, że się kiedykolwiek było innego zdania i co innego robiło. Od Tuska - że partię trzeba trzymać krótko" - czytamy. W ocenie publicysty strategia Millera na rok 2014 jest prosta: pokazać się "grupom trzymającym władzę" jako większy antypisowski twardziel od słabnącego Tuska, przekonać oligarchów, zrośnięty z polityką biznes, elity zawodowe i opiniotwórcze, że obroni ich interesy skuteczniej niż dotychczasowy władca.
Jarosław Gowin w rok 2014 wchodzi jako szef nowej partii. "Jeśli jego partia zdoła w nowym roku zdobyć silny przyczółek do wyborów parlamentarnych, to jemu przypadnie rola pistoletu, który - zależnie od jego woli - "odstrzeli" od władzy albo blok SLD-PO, albo PiS" - pisze Ziemkiewicz.
Wśród dziesięciu ważnych w roku 2014 Ziemkiewicz wymienia również takie nazwiska jak m.in. Antoni Macierewicz, Jan Krzysztof Bielecki czy naczelny "Super Expressu" Sławomir Jastrzębowski.
Źródło: "Do Rzeczy"