Trwa ładowanie...

Prof. Turko: życzę Dudzie, by był skuteczniejszy niż Hindenburg, który miał zatrzymać Hitlera

Coraz więcej autorytetów, krytykując działania PiS, sięga do skojarzeń z narodzinami III Rzeszy w Niemczech.

Prof. Turko: życzę Dudzie, by był skuteczniejszy niż Hindenburg, który miał zatrzymać HitleraŹródło: YouTube/Racjonalista.tv
d1m3vpx
d1m3vpx

"Gdy wychodziłem na tę naszą manifestację obrony i protestu, trwało jeszcze w Sejmie przemówienie premier Beaty Szydło, która w swoim zwykłym, histerycznym tonie wykrzykiwała: będziemy - rząd i partia - konsekwentnie realizować reformę sądownictwa w interesie zwykłych Polaków, a nie w interesie kasty sędziowskiej czy innych korporacji prawniczych!" - mówił we wtorek podczas manifestacji we Wrocławiu prof. Ludwik Turko. Treść przemówienia fizyka, wykładowcy Uniwersytetu Wrocławskiego, posła na Sejm I i II kadencji, w latach 1997-2001 sędziego Trybunału Stanu i opozycjonisty w czasach PRL-u publikuje "Gazeta Wyborcza".

Zobacz "Łańcuch światla" przed Sądem Najwyższym

"I gdy widziałem te wykrzywione entuzjazmem twarze pisowskich posłów, Kaczyńskiego, Terleckiego, Pawłowicz, te wrzaski entuzjazmu, miałem ponure skojarzenie - przypomniały mi się niedawno wspomniane na kongresie polskich prawników słowa Goebbelsa z lipca 1934 roku. Joseph Goebbels powiedział wtedy niemieckim sędziom: 'Koncepcja nieusuwalności sędziów zrodziła się w obcym świecie intelektualistów, w świecie wrogim narodowi niemieckiemu'. To był ten sam ton, ton głównej melodii wciąż powtarzanej przez ludzi PiS" - mówił prof. Turko.

Podczas swojego przemówienia profesor stwierdził, ze gdy słyszy polityków PiS, którzy mówią, że działają na rzecz "zwykłego człowieka" przeciwko "elitom" i "kastom", to czuje ciarki. "Bo to jest to, od czego zaczynają się wszystkie dyktatury – rozpoczyna się od radykalnych i chwytliwych haseł broniących „człowieka prostego” przeciwko knowaniom „elit", a na końcu okazuje się rządami krzykliwego motłochu" - stwierdził profesor.

d1m3vpx

Zdaniem profesora naród, który uwierzył, że jego elity są przeciwko niemu, nie zasługuje na demokrację.

Były opozycjonista i poseł na Sejm zwrócił się także do z życzeniami do prezydenta Andrzeja Dudy. "Życzę mu, ażeby w swoich działaniach był bardziej skuteczny aniżeli swego czasu prezydent Hindenburg w Niemczech, w którym pokładano nadzieje, że kto jak kto, ale on właśnie powstrzyma szaleństwo Hitlera" - stwierdził prof. Turko.

Profesor przyznał, że to uzył mocnego porównania, ale jego zdaniem trzeba używać mocnych słów, by opisac to, co dzieje sie obecnie w Polsce. "Bo od analogii do wzorców jest coraz bliżej i bliżej. Nie ma i będzie na to naszej zgody. Nigdy!" - stwierdził prof. Turko.

Nie przyjął odznaczenia od prezydenta

Profesor Turko w grudniu 2015 roku odmówił przyjęcia Krzyża Wolności i Solidarności od prezydenta Andrzeja Dudy. Był to wyraz sprzeciwku wobec "nieprzyjęcia przez prezydenta ślubowania od trzech poprawnie wybranych sędziów TK".

d1m3vpx

- TK stał się pierwszym celem zmasowanego ataku, w którym ważną rolę odegrał prezydent Duda. Złamał on zasady państwa prawa, nie przyjmując ślubowania od trzech sędziów TK, poprawnie wybranych przez sejm poprzedniej kadencji. Następnie w sposób bezkrytyczny i bezwolny przyjmował wszystkie polecenia wysyłane, no powiedzmy, z Żoliborza. Prawo łaski wobec Mariusza Kamińskiego i trzech innych pracowników CBA zostało zastosowane przez prezydenta wbrew zasadom prawa, ponieważ nie zapadły wobec tych osób prawomocne wyroki - mówił w rozmowie z racjonalista.tv prof. Ludwik Turko. Naukowiec podkreślił, że "taka dawka cynizmu i bezwolności w przypadku prezydenta Dudy to jest coś wyjątkowego w ostatnim ćwierćwieczu".

Źródło: wyborcza.pl

d1m3vpx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1m3vpx
Więcej tematów