Próbował zaciągnąć uczennicę do samochodu. Trwają poszukiwania sprawcy
Nieznany sprawca próbował w Widlinie koło Żukowa (woj. pomorskie) wciągnąć 15-latkę do samochodu. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, próba porwania miała miejsce rano, gdy nastolatka czekała na autobus do szkoły. Szkoła wystosowała ostrzeżenie do rodziców i uczniów. Poszukiwany jest ciemny samochód.
Zdarzenie miało miejsce w Widlinie na przystanku autobusowym. Sprawca najpierw namawiał dziewczynę, by wsiadła do jego samochodu, a gdy to nie poskutkowało, wysiadł i próbował ją siłą wciągnąć do środka.
Został przestraszony i ostatecznie 15-latce nic poważnego się nie stało. Jak podkreśla Wirtualnej Polsce rzecznik policji st. sierż. Daria Olchowik, dziewczyna cały czas jest w szoku i dochodzi jeszcze do siebie. Sprawę na policji zgłosiła matka dziewczyny. Cały czas trwają poszukiwania sprawcy. Będzie sprawdzany monitoring z prywatnych posesji.
Dyrekcja jednej ze szkół w Żukowie wysłała do rodziców ostrzeżenia przed nieznanym mężczyzną. Władze placówki nie bagatelizują zajścia i proszą, aby dzieci poruszały się grupami - podaje expresskaszubski.pl. Przypominają też uczniom, aby nie rozmawiały z nieznajomymi.
Po tym zdarzeniu jedna z matek skontaktowała się ze szkołą i powiedziała, że jej córka także była nagabywana przez nieznajomego mężczyznę na ulicy. Tam nie doszło do jednak do próby wciągnięcia dziewczyny.
Podejrzanym ma być łysy mężczyzna w średnim wieku. Szkoła informuje o poszukiwaniu ciemnego samochodu terenowego. Policja jednak nie może potwierdzić, jakim samochodem poruszał się podejrzany, gdyż próba uprowadzenia miała miejsce rano, gdy jeszcze było ciemno.
Ktokolwiek posiada informacje, proszony jest o kontakt z policją lub pod numerem alarmowym 997.
Źródło: expresskaszubski.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl