Premier Miller z wizytą na Ukrainie
Leszek Miller (AFP)
Premier Leszek Miller odbywa w poniedziałek jednodniową wizytę na Ukrainie. Wizyta premiera odbywa się niecałe dwa miesiące przed wyborami parlamentarnymi w tym kraju. W wyborach startuje - między innymi - obecny premier Ukrainy Anatolij Kinach. Jednym z głównych tematów rozmów jest współpraca gospodarcza Polski i Ukrainy.
04.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zgodnie z ukraińskim prawem wyborczym, kandydujący w wyborach urzędnicy idą na urlop po rozpoczęciu kampanii wyborczej. Tak więc praktycznie za tydzień premier Kinach przestanie pełnić obowiązki szefa rządu i pójdzie na bezpłatny urlop. Leszek Miller spotkał się jednak z ukraińskim szefem rządu. Przewidziane są również rozmowy z prezydentem Leonidem Kuczmą oraz przedstawicielami parlamentu.
Na spotkaniu z premierem Ukrainy uzgodniono, że obie strony powinny zintensyfikować współpracę gospodarczą i obrót handlowy. Polski premier zwrócił także uwagę, że potencjał ten jest ogromny i nie wykorzystany należycie. Trzeba - zaznaczył Miller - usunąć bariery, uprościć procedury i wspierać inwestycje.
Polska nadal chce pełnić rolę rzecznika Ukrainy wobec zachodnich partnerów - zapewnił w Kijowie polski premier. Potwierdził także, że 20 lutego z udziałem prezydentów Polski i Ukrainy odbędzie się uroczyste otwarcie Cmentarza Orląt Lwowskich.
Doradca premiera ds. międzynarodowych Tadeusz Iwiński powiedział, że wizyta premiera Millera ma dać sygnał, iż Polacy wielką wagę przywiązują do stosunków z Ukrainą. _ Traktujemy ten kraj na równi z Rosją- podkreślał Iwiński. Pytany, dlaczego premier przyjeżdża na Ukrainę właśnie przed wyborami, doradca szefa rządu odpowiedział, że w kontekście poprawy stosunków z Rosją nie możemy zapomnieć o Ukrainie. _Jeśli teraz nie doszłoby do wizyty, odbyłaby się ona dopiero w maju, a to opóźnienie mogłoby zostać przez Ukraińców źle odebrane- dodał Iwiński.
Jest to trzecia zagraniczna wizyta premiera Leszka Millera. To, że po Stanach Zjednoczonych i Rosji polski premier przyjechał do Kijowa świadczyć ma o wadze Ukrainy jako strategicznego partnera Polski. Leszek Miller zaznaczył, że niepodległa i silna Ukraina jest cennym sąsiadem dla Polski, a w perspektywie także dla wspólnoty europejskiej.
Eksport z Polski na Ukrainę wzrósł w ciągu 10 miesięcy ubiegłego roku o 18,7%, czyli bardziej niż polski eksport w ogóle. Import z Ukrainy spadł o 13,9% i wyniósł 360 mln USD.
Mimo, że Ukraina staje się coraz bardziej atrakcyjnym krajem do inwestowania, na razie nie ma widocznych oznak przyspieszenia wzrostu polskich inwestycji w tym kraju. Ich ogólna wartość pod koniec ubiegłego roku wyniosła 66 mln USD, czyli 1,56% wszystkich zagranicznych inwestycji na Ukrainie. Ukraińcy zainwestowali w Polsce zaledwie 300 tys. dolarów. (jask, reb)