Premier Donald Tusk: Polacy patrzą na papieża Franciszka z wielką nadzieją
Premier Donald Tusk powiedział w Rzymie, że zapewnił papieża Franciszka o tym, iż Polacy, zwłaszcza młodzi, patrzą na niego z wielką nadzieją. Rozmowę z papieżem na tematy międzynarodowe Tusk nazwał "wspólnotą myśli i poglądów".
- Ta wspólnota myśli i poglądów była wręcz uderzająca - zapewnił Tusk na wspólnej konferencji prasowej z premierem Matteo Renzim.
Donald Tusk informując o swej rozmowie z papieżem podkreślił, że z Franciszkiem rozmawiał o sytuacji Kościoła powszechnego i Kościoła w Polsce oraz o Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie w 2016 roku.
- Myślę, że mogłem to powiedzieć w imieniu nas wszystkich, także Włochów, że ci wszyscy, którzy Kościoła potrzebują, patrzą na papieża Franciszka z wielką nadzieją, bo jest znakiem takiej nadziei - mówił premier Tusk.
- Szczególnie młodzi Polacy - i to przesłanie przywiozłem dzisiaj do Watykanu - którzy szukają w Kościele czegoś więcej niż instytucji, szukają prawdziwego ducha, dobroci, nadziei, patrzą na papieża Franciszka z wyjątkową nadzieją, i chyba tymi prawdziwymi słowami, mam wrażenie, sprawiłem wielką radość Ojcu Świętemu - dodał szef rządu.
Wyjaśnił, że w czasie audiencji przekazał papieżowi "dar od serca". Franciszek dostał od premiera ceramikę znanego kaszubskiego garncarza, a także dary ziemi. - Był sękacz i kiełbasa, najlepsze wybory kulinarne ze wszystkich polskich regionów - opowiedział premier.