Prawie 1,8 tys. interwencji straży pożarnej ws. usuwania skutków burz i nawałnic
- W tej chwili mamy prawie 40 ostrzeżeń alarmowych, głównie w dorzeczu Odry i na Wiśle. Boimy się powrotu ulew na Dolnym Śląsku i w Małopolsce - mówił minister administracji i cyfryzacji Michał Boni w Kontrwywiadzie RMF FM. W ciągu ostatniej doby strażacy wyjeżdżali do usuwania skutków burz i nawałnic prawie 1,8 tys. razy.
Michał Boni zapewniał, że wojewoda małopolski jest w gotowości i prowadzony jest monitoring zbiorników retencyjnych na Dolnym Śląsku. - Z okresami uspokojenia całe nadchodzące lato może być pełne zagrożeń. Takie mamy prognozy, będziemy żyli pod presją podtopień - powiedział Boni w RMF FM. Minister dodał, że "musimy być w gotowości". - Zwiększyliśmy skalę ostrzeżeń. Ludzie będą mieć czas, żeby się zabezpieczyć- zapewnił.
Sytuacja jest poważna
Jak poinformował rzecznik komendanta głównego straży pożarnej Paweł Frątczak ostatniej doby strażacy wyjeżdżali 1767 razy do usuwania skutków burz i nawałnic. W woj. małopolskim trzy osoby zostały poszkodowane.
Strażacy usuwali z dróg setki powalonych drzew, wypompowywali wodę z budynków, zabezpieczali je przed zalaniem oraz umacniali wały przeciwpowodziowe. W niektórych miejscach działania nadal są prowadzone.
Najwięcej wyjazdów odnotowano w województwach: małopolskim (350), łódzkim (ponad 200) i mazowieckiem (ponad 200). W Małopolsce ewakuowano 30 osób z podtopionych budynków. Uszkodzone zostały drogi i jeden most. W Warszawie straż wyjeżdżała do usuwania skutków burz kilkadziesiąt razy. Dotyczyło to głównie Pragi, Ursynowa i Mokotowa.
Stabilizuje się sytuacja w woj. dolnośląskim, wszystkie rzeki płyną w korytach. Jednak przekroczone są stany alarmowe na 23 wodowskazach w regionie, zaś ostrzegawcze na 15 oraz alarmy powodziowe w 12 gminach i powiatach.
Od czwartku strażacy 4007 razy interweniowali w związku z burzami, intensywnymi opadami deszczu i porywistym wiatrem.
IMGW ostrzega: burze mogą być gwałtowne
IMGW prognozuje we wtorek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Prawie w całym kraju przelotne opady deszczu, a lokalnie, głównie jednak we wschodniej połowie kraju, burze. Miejscami mogą być ona gwałtowne, połączone z opadami gradu. Prognozowana wysokość opadów burzowych 20-25 mm, a na południu kraju nawet do 30 mm. Temp. maks. od 15-19 st. na wybrzeżu oraz w rejonach podgórskich, do 20-24 st. na pozostałym obszarze. Wiatr umiarkowany, podczas burz w porywach do 75 km/h, z kierunków północnych.
W nocy z wtorku na środę w północno-zachodniej części kraju przeważać będzie zachmurzenie małe i umiarkowane, tylko początkowo lokalnie zachmurzenie duże. Na pozostałym obszarze zachmurzenie duże, przelotne opady deszczu, a początkowo miejscami burze. W województwach opolskim, śląskim i małopolskim może lokalnie spaść do 20 mm deszczu. Temp. min. od 6-10 st. na północnym zachodzie i zachodzie, do 11-13 st. na pozostałym obszarze. Wiatr słaby i umiarkowany, podczas burz w porywach do 65 km/h, z kierunków północnych.