Pożar na składowisku opon samochodowych w Hiszpanii już pod kontrolą
• Wielki pożar na nielegalnym składowisku opon kilkadziesiąt kilometrów od Madrytu jest całkowicie pod kontrolą
• Gaszenie ognia trwa od piątku i może potrwać jeszcze co najmniej tydzień
Według władz przez ostatni dzień pogorzelisku pracowało 14 strażaków, likwidując resztki płomieni na 11-hektarowym wysypisku; ogień objął łącznie trzy czwarte tego terenu.
W wyniku pożaru ewakuowano ponad dziewięć tysięcy mieszkańców z pobliskiego miasteczka Sesena, gdzie unosiły się kłęby toksycznego dymu. W akcji wzięły udział zastępy strażaków z Madrytu i Toledo; do gaszenia płomieni użyto także trzech śmigłowców i dwóch samolotów zrzucających wodę.
Według burmistrza Seseny Carlosa Velazqueza całkowite ugaszenie pożaru może zająć łącznie 10-12 dni. Uważa on, że na składowisku doszło do umyślnego podłożenia ognia.
Składowisko powstało w latach 90. i od tamtej pory stale się powiększało. Opony ułożone są w stosy sięgające trzech metrów. W sumie było ich tam 100 tysięcy. Bezczynność władz w sprawie nielegalnego składowiska od dawna krytykowali ekologowie i mieszkańcy najbliższych okolic.