Polska próbuje dogadać się z Brukselą. "Porozumieniu może zaszkodzić Donald Tusk"
W kuluarach w Brukseli przewija się temat Polski. Niestety komentarze nie są przychylne. Kompromis z Komisją Europejską może szybko nie dojść do skutku. Odpowiadać za to ma m.in. były premier i szef Rady Europejskiej, rozpowiadając, że PiS aresztuje jego i syna.
Donald Tusk niespecjalnie przejmuje się kwestią porozumienia Polski z Komisją Europejską, bo ani nie pomaga, ani nie przeszkadza - usłyszała reporterka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon od jednego z dyplomatów. Kolejny powiedział zaś, że "Tusk rozpowiada po Brukseli, że PiS go aresztuje i jego syna także". Jak podkreśliła dziennikarka, KE może interpretować to jako "nękanie" i nie kwapić się do porozumienia z Polską.
Co więcej dowiedziała się też, że w Brukseli "sprawa Gawłowskiego mogła pobudzić wyobraźnię". To wciąż nie wszystko.
Choć rząd liczy na porozumienie z Komisją (dla niego zmienił zdanie ws. reformy sądownictwa), może do niego nie dojść. Szymańska-Borginon usłyszała bowiem, że jego przeciwnicy "grają na impas", a także, że "Polska nie zrobiła jeszcze wszystkiego, co trzeba, żeby zakończyć negocjacje".
Zobacz także: Witold Waszczykowski: Tusk nie służy polskiemu interesowi
Reporterka ustaliła też, że ambasadorowie dziewięciu krajów Unii Europejskiej zwrócili się do Fransa Timmermansa, wiceszef KE, aby utrzymywał presję na Polskę i na razie nie wycofywał art. 7.
We wtorek Timmermans ma poinformować unijnych ministrów ds. europejskich o stanie dialogu z Polską.
Źródło: RMF FM
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl