Politycy PiS mają to powtarzać jak katarynki. Ujawniono treść "przekazów dnia"
Nie dziwmy się, kiedy ministrowie i posłowie PiS jeden za drugim powtarzają w kółko te same zdania. To efekt partyjnych "przekazów dnia" rozsyłanych politykom. Co kilka dni dostają do zapamiętania zdania i opinie, które powinni wypowiadać publicznie.
Instrukcje dla polityków PiS ujawnia serwis TVN24. W przekazie dnia z 20 lutego czytamy m.in.: "Koalicja Europejska to egzotyczna koalicja, zbudowana na strachu przed PiS, która będzie starała się nas wciągać w emocjonalne, agresywne starcia. To pospolite ruszenie". Według instrukcji Grzegorz Schetyna tworzy "koalicję strachu" i będzie połykał "przystawki".
Kolejny przekaz dotyczył partii Wiosna Roberta Biedronia: "Biedroń mówi o chęci zakończenia wojny, a sam chce otwierać jej nowy rozdział, wojnę na światopoglądy i wojnę religijną". Na ich tle rządzący oraz Prawo i Sprawiedliwość mają być przedstawiani jako ludzie, których "znakiem firmowym jest wiarygodności i dotrzymywanie obietnic".
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Typowy "przekaz dnia" liczy nawet dwie strony tekstu do zapamiętania. Ważniejsze tezy są napisane wielkimi literami oraz czerwonym drukiem.
Powtarzają jak katarynki
Jak podaje TVN 24 sformułowań z przekazów dnia użyła w swoich wypowiedziach minister Elżbieta Rafalska. Jednak nietrudno znaleźć poszczególne fragmenty w wypowiedziach premiera Mateusza Morawieckiego czy Tomasza Poręby, europosła i szefa sztabu w kampanii do Parlamentu Europejskiego.
Nikt nie miał szans przegadać Karola Karskiego (PiS), który w studiu TVP Info rzucał jednym cytatem z "przekazu dnia" za drugim. - PiS jest partią, która wywiązuje się ze swoich obietnic wyborczych; można powiedzieć, że wiarygodność jest naszym znakiem firmowym - recytował jak z nut.
Politycy mieli też przykazane, aby zagrzewać opinię publiczną do dzisiejszej konwencji Prawa i Sprawiedliwości: mają zostać przedstawione kolejne propozycje programowe przed zbliżającym się maratonem wyborczym.
Tak się robi politykę
W zaleceniach jest też fragment jak komentować sondaże wyborcze. Partyjny podpowiadacz radzi: "do wszystkich sondaży podchodzimy na spokojnie i z pokorą. Na razie totalna opozycja nie ma żadnej wspólnej oferty programowej na wybory, nie mówiąc o wspólnych kandydatach".
Przypomnijmy, że "przekazy dnia" wyciekają co jakiś czas. W zeszłym roku ujawniono instrukcję - co mówić o stanie zdrowia Jarosława Kaczyńskiego. Z przekazów dnia miał korzystać również Donald Tusk, w czasie gdy kierował rządem. Jak donosił "Dziennik" kancelaria wysyłała przekaz dwa razy dziennie. W wystąpieniach w radiu i w telewizji politycy PO mieli zajmować się głównie krytykowaniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i wychwalaniem premiera Tuska.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl