Tomasz Poręba chwali kandydaturę Brudzińskiego do PE. "Kapitalnie sobie radził"
- Przyszły Parlament może być bardziej eurorealistyczny - powiedział Tomasz Poręba. Europoseł właśnie został szefem sztabu wyborczego PiS do Parlamentu Europejskiego. I skomentował ogłoszenie jedynek i dwójek na listach PiS w nadchodzących wyborach.
19.02.2019 | aktual.: 29.03.2022 12:51
- Wystawiliśmy bardzo mocne listy - powiedział w "Gościu Wiadomości" TVP szef sztabu wyborczego PiS w wyborach do PE Tomasz Poręba. Jak zaznaczył, jest pewien, że dzięki temu PiS wygra wybory do Europarlamentu. - Przyszły parlament może być bardziej eurorealistyczny - zaznaczył.
Poręba podkreślił, że cieszy go kandydatura Joachima Brudzińskiego. Podkreślił, że w jego ocenie jest sprawnym ministrem i sprawdzi się w potencjalnej nowej roli. - Kapitalnie sobie radził - powiedział, mając na myśli jego działania ws. imigracji i cudzoziemców.
Szef sztabu wyborczego PiS do PE powiedział, że "UE to powinien być zespół dobrze współpracujących ze sobą państw, które kierują się suwerennym podejściem i są koordynowane w pewnym granicach przez Komisję Europejską".
PiS chce budować swój przekaz w oparciu o "wiarygodność"
Poręba podkreślił, że "znakiem firmowym PiS" jest "wiarygodność". - To absolutnie nie podlega dyskusji - uznał i powiedział, że zdecydowana większość obietnic PiS zostaje zrealizowana.
Poręba ocenił, że Koalicja Europejska jest "egzotyczna". Jej celem jest jego zdaniem jedynie odsunięcie PiS od władzy, a nie posiadanie spójnego programu. - Jest zbudowana na strachu przed PiS - dodał. I powiedział, kiedy zapadną dalsze decyzje dotyczące kandydatów do PE.
- Kolejne [nazwiska - red.] będą ustalane w kolejnych dniach, ale myślę, że jesteśmy kilka dni przed ogłoszeniem wyborów przez prezydenta i początek marca to będzie ten czas, kiedy te listy będą znane - powiedział.
Poręba zaznaczył, że na listach znajdą się "zaprawienia w bojach" w UE politycy. - Jesteśmy zawiedzeni i zasmuceni tą sytuacją - skomentował konflikt na linii Polska-Izrael. Podkreślił, że "liczy na opamiętanie" i zaznaczył, że "trzeba się szanować".
Źródło: TVP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl