Pogoda. 1 listopada pogodnie, potem nagłe załamanie - silny wiatr i deszcz
Pogoda na Wszystkich Świętych nie powinna spłatać nam figla. Wciąż będziemy pod wpływem pogodnego wyżu co oznacza niskie temperatury (od 7 do 12 st. C), ale brak opadów i bezchmurne niebo. Już w Zaduszki tak dobrze jednak nie będzie.
31.10.2019 | aktual.: 31.10.2019 09:38
W czwartek termometry pokażą od 5 stopni Celsjusza w Zakopanem, przez 6-7 w centrum, do 8 w Gdańsku, Krakowie i Katowicach. Zdaniem synoptyków, na północy możemy się nawet spodziewać opadów śniegu. Będzie więc chłodno, a w nocy zrobi się wręcz zimno, bo w niektórych częściach kraju temperatury spadną poniżej zera.
Pogoda 1 listopada również ciepła nie będzie. Rano na przedgórzu pojawi się wyraźny przymrozek (przy gruncie do -5 st. C). Dobra wiadomość jest jednak taka, że modele pogodowe nie sugerują opadów deszczu. Dzień Wszystkich Świętych zapowiada się pogodnie. W ciągu dnia temperatura nie przekroczy 10 stopni, ale wiatr będzie słaby, a niebo bezchmurne.
Pogoda zmieni się w Zaduszki. Wyż przesunie się wtedy znad Rumunii i Mołdawii nad południową Rosję, a do głosu dojdzie głęboki ośrodek niżowy. Zrobi się pochmurno i pojawią opady. Miejscami mogą być intensywne - do 20 litrów wody na metr kwadratowy.
Niestety wraz z pogorszeniem aury czeka nas również silniejszy wiatr. W porywach może rozpędzać się do 60 km/h, a w górach wiać nawet z prędkością 105 km/h.
Pozytywy? W sobotę na pewno będzie dużo cieplej. Na termometrach zobaczymy od 8 st. C na Suwalszczyźnie do aż 14 st. C na Dolnym Śląsku.
W niedzielę już w całym kraju termometry przekroczą 10 kreskę, a w centrum, na zachodzie i południu mogą sięgnąć nawet 15. Jeszcze cieplej ma być w kolejnych dniach.
Pogoda na przyszły tydzień. Możliwe nawet 20 st. C
Jak prognozują synoptycy Biura Prognoz Cumulus "złota, polska jesień” nie odpuści. Kolejny tydzień to przewaga zmiennej aury, czyli dni pogodne i słoneczne przeplatać będą się z dniami, kiedy będzie się chmurzyć i popada deszcz. Jednak pomimo zmiennej aury będzie dość ciepło, bo w ciągu dnia wskazania termometrów będą pięły się powyżej 10. kreski, a nawet niewykluczone, że pojawi się jeszcze kilka dni (głównie na południu i na wschodzie), kiedy słupek rtęci pokaże nawet 20 stopni. Z najnowszych prognoz wynika, że najcieplejszym dniem będzie środa.
Następną falę porannych przymrozków prognozujemy dopiero w okolicach 13. listopada.
Zobacz także
Źródło: IMGW, meteoprognoza.pl, WP, TVN Meteo