PiS za twardą obroną Nicei

Klub parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość w
poniedziałek lub wtorek złoży do marszałka Sejmu projekt uchwały w
sprawie warunków akceptacji traktatu ustanawiającego konstytucję
dla Europy. W projekcie zapisano, że Polska nie zgodzi się na
odejście od nicejskiego systemu głosowania - poinformował PAP w
sobotę wiceprezes PiS Kazimierz Ujazdowski.

SKOMENTUJ

"Myślę, że ta uchwała ma szanse powodzenia, ponieważ nie zaszły żadne okoliczności, które spowodowałyby przeorientowanie polskiej polityki. Nie widzimy jakichkolwiek podstaw, żeby przestać dbać o nasze interesy oraz wyrzec się zapisu o duchowych podstawach Europy" - powiedział Ujazdowski.

W projekcie uchwały PiS domaga się ogólnokrajowego referendum na temat ewentualnej zmiany systemu głosowania. "Jest to tak ważna decyzja, że powinna być ona podjęta po wcześniejszym uzyskaniu akceptacji i przyzwolenia społecznego" - podkreślił Ujazdowski.

_ "Sejm RP potwierdza, że system głosów ważonych w Radzie Unii Europejskiej, uchwalony w Traktacie Nicejskim z 11 grudnia 2000 roku i będący częścią ratyfikowanego w ubiegłym roku traktatu akcesyjnego, stanowi najlepszą gwarancję realizacji idei solidarności jako fundamentu ustrojowego Unii Europejskiej"_ - czytamy w projekcie.

Przygotowany przez PiS projekt uchwały potwierdza ważność i moc obowiązującą stanowiska Sejmu wyrażonego w uchwale z dnia 2 października 2003 r. Od polskiej delegacji na konferencję Sejm oczekiwał wówczas "niewyrażenia zgody na pogorszenie pozycji Polski w Radzie Unii w stosunku do zasad przyjętych w 2000 r. w Nicei, które były znane Polakom głosującym w referendum europejskim".

_ "W tej sprawie domagamy się twardego stanowiska rządu łącznie z wetem, jeśliby nasze racje nie znalazły uznania konferencji międzyrządowej Unii Europejskiej"_ - napisano w ubiegłorocznej uchwale.

W systemie nicejskim Polska ma w Radzie UE 27 głosów - tyle samo co Hiszpania i tylko o dwa mniej niż np. Niemcy i Francja. W projekcie unijnej konstytucji zaproponowano natomiast, by system nicejski został zastąpiony w 2009 r. metodą tzw. podwójnej większości, w której decyzje zapadać mają przy poparciu połowy państw, które zamieszkuje co najmniej 60% ludności Unii. Nowy system, kładąc nacisk przede wszystkim na liczbę ludności, zmniejsza o połowę - w porównaniu z zasadami nicejskimi - siłę głosu Polski.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Życzymy sobie". Trzaskowski po wyborach w Niemczech
"Życzymy sobie". Trzaskowski po wyborach w Niemczech
Tragiczna śmierć dziennikarki. Zginęła w obwodzie kijowskim
Tragiczna śmierć dziennikarki. Zginęła w obwodzie kijowskim
Strzały w Bielefeld. Incydent w niemieckim sądzie
Strzały w Bielefeld. Incydent w niemieckim sądzie
Cztery zabójstwa w Warszawie. Szef MSWiA zabrał głos
Cztery zabójstwa w Warszawie. Szef MSWiA zabrał głos
Prezydent tego kraju skazany. Mówi o "śmiertelnych konsekwencjach"
Prezydent tego kraju skazany. Mówi o "śmiertelnych konsekwencjach"
Żadnych "długów" po stronie Ukrainy. Zełenski komentuje porozumienie z USA
Żadnych "długów" po stronie Ukrainy. Zełenski komentuje porozumienie z USA
W ONZ przemówił dyplomata z Rosji. Dziesiątki delegatów opuściły obrady
W ONZ przemówił dyplomata z Rosji. Dziesiątki delegatów opuściły obrady
Umowa USA-Ukraina. Opublikowano treść dokumentu
Umowa USA-Ukraina. Opublikowano treść dokumentu
Papież chce się widzieć z kardynałami. Nagła decyzja Franciszka
Papież chce się widzieć z kardynałami. Nagła decyzja Franciszka
Ukraiński historyk grozi Mentzenowi. Polityk apeluje do MSZ
Ukraiński historyk grozi Mentzenowi. Polityk apeluje do MSZ
Zabił 7-miesięcznego syna gołymi rękami. "Jakby przez sen"
Zabił 7-miesięcznego syna gołymi rękami. "Jakby przez sen"
Awantura w Zakopanem. Poszło o święto żołnierzy wyklętych
Awantura w Zakopanem. Poszło o święto żołnierzy wyklętych