Pięć osób zginęło w wybuchu w centrum Ankary
Pięć osób zginęło, a ponad 60 zostało rannych w silnej eksplozji, do której doszło w centrum Ankary. W związku z wybuchem turecka policja zatrzymała siedmiu podejrzanych - podała telewizja NTV, nie ujawniając szczegółów.
22.05.2007 | aktual.: 22.05.2007 21:29
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/po-wybuchu-w-ankarze-6038682737603713g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/po-wybuchu-w-ankarze-6038682737603713g )
Po wybuchu w Ankarze
Ładunek zdetonowano w godzinach wieczornego szczytu, stąd tak wysoka liczba ofiar. Fala uderzeniowa powybijała szyby w okolicznych budynkach. Ofiary śmiertelne to czterech Turków i Pakistańczyk. Miejsce eksplozji odwiedził premier Recep Tayyip Erdogan.
Choć wcześniej władze wykluczały możliwość zamachu, z informacji podanych przez policję wynika, że nastąpił wybuch plastiku podłożonego w pobliżu wejścia do najstarszego w mieście domu handlowego i tuż obok przystanku autobusowego.
Doszło do nagłej eksplozji, wszystko zmieniło się w pył. Słyszałem krzyki ludzi - powiedział cytowany przez Associated Press świadek zdarzenia Cenk Yedier.
Z miejsca wybuchu ewakuowano obecnych tam ludzi. Policja odcięła dostęp do okolicy.
Do podłożenia bomby nie przyznało się dotychczas żadne ugrupowanie. Nie wyklucza się gangsterskich porachunków.
Zazwyczaj za zamachami w Turcji stały skrajne ugrupowania lewackie, muzułmańscy ekstremiści lub kurdyjscy separatyści.