Pawłowicz chce zreformować Straż Marszałkowską. Mówi o "delikatnej, ale stanowczej" kobiecej grupie

Nie milkną komentarze wokół czwartkowej interwencji Straży Marszałkowskiej. Gdy jedni bronią funkcjonariuszy, pozostali zarzucają im zbędne użycie siły. Krystyna Pawłowicz zalicza się do pierwszej grupy o czym może świadczyć jej ostatni wpis na Twitterze.

Pawłowicz chce zreformować Straż Marszałkowską. Mówi o "delikatnej, ale stanowczej" kobiecej grupie
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Karolina Kołodziejczyk
72

20 maja w życie weszła ustawa o Straży Marszałkowskiej. Od teraz ma jeszcze więcej uprawnień. Ma między innymi prawo do użycia przymusu bezpośredniego.

Jednak zdaniem Krystyny Pawłowicz Straż Marszałkowska powinna przejść kolejną reformę. Chodzi o powołanie specjalnej kobiecej jednostki. "Nie byłoby raczej wtedy zarzutów, które teraz obezwładniają interweniującą Straż-mężczyzn (pis. oryg. - przyp. red.)" - napisała posłanka PiS na Twitterze.

Przypomnijmy: w czwartek doszło do awantury w Sejmie z udziałem protestujących. Opiekunowie osób niepełnosprawnych chcieli powiesić w oknie transparent z hasłem w języku angielskim. Interweniowała Straż Marszałkowska, prosili o zamknięcie okna ze względów bezpieczeństwa. Doszło do szarpaniny, kobiety zostały odciągnięte od okna.

Uczestnicy skarżyli się na użycie siły. "Niech mnie Pan nie dotyka", "to jest wstyd i hańba", "tak się walczy z niepełnosprawnymi" - to tylko niektóre ze zdań, które padły ze strony protestujących.

Centrum Informacyjne Sejmu zaznacza, że wszystko odbyło się w granicach prawa. - CIS informuje, że Straż miała pełne podstawy prawne do podjęcia działań, a sam przebieg zdarzeń był zgodny procedurami i potrzebami wynikającymi z ich dynamiki. Informujemy także, że wszystkie osoby, które wzięły udział w interwencji są strażnikami SM - czytamy w oświadczeniu.

W komunikacie podkreślono również, że Straż Marszałkowska nie przekroczyła swoich kompetencji. Oświadczono również, że funkcjonariusze są uprawnieni do prowadzenia czynności w Sejmie bez umundurowania.

W piątek rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska wezwała uczestników strajku w Sejmie do zmiany formy protestu. - Chciałam zaapelować do osób, które protestują w Sejmie, o zakończenie tej formy protestu i o to, abyśmy - tak jak deklarowała dzisiaj opozycja - usiedli razem i pracowali nad mapą drogową systemu wsparcia osób niepełnosprawnych - oświadczyła.

Protestujący w Sejmie od prawie 40 dni niepełnosprawni oraz ich rodzice nie chcą jednak słyszeć o zakończeniu protestu. Zamiast oferowanych przez Joannę Kopcińską negocjacji domagają się spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

USA naciskają na Komitet Noblowski w sprawie Trumpa
USA naciskają na Komitet Noblowski w sprawie Trumpa
Szef MSZ Słowacji zwrócił się do Putina. "Natychmiast"
Szef MSZ Słowacji zwrócił się do Putina. "Natychmiast"
Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
Nadciągają niże genueńskie. Przyniosą ulewy i śnieg
Nadciągają niże genueńskie. Przyniosą ulewy i śnieg
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny