Trwa ładowanie...

Pawłowicz chce zreformować Straż Marszałkowską. Mówi o "delikatnej, ale stanowczej" kobiecej grupie

Nie milkną komentarze wokół czwartkowej interwencji Straży Marszałkowskiej. Gdy jedni bronią funkcjonariuszy, pozostali zarzucają im zbędne użycie siły. Krystyna Pawłowicz zalicza się do pierwszej grupy o czym może świadczyć jej ostatni wpis na Twitterze.

Pawłowicz chce zreformować Straż Marszałkowską. Mówi o "delikatnej, ale stanowczej" kobiecej grupieŹródło: PAP, fot: Paweł Supernak
dkk4ix6
dkk4ix6

20 maja w życie weszła ustawa o Straży Marszałkowskiej. Od teraz ma jeszcze więcej uprawnień. Ma między innymi prawo do użycia przymusu bezpośredniego.

Jednak zdaniem Krystyny Pawłowicz Straż Marszałkowska powinna przejść kolejną reformę. Chodzi o powołanie specjalnej kobiecej jednostki. "Nie byłoby raczej wtedy zarzutów, które teraz obezwładniają interweniującą Straż-mężczyzn (pis. oryg. - przyp. red.)" - napisała posłanka PiS na Twitterze.

Przypomnijmy: w czwartek doszło do awantury w Sejmie z udziałem protestujących. Opiekunowie osób niepełnosprawnych chcieli powiesić w oknie transparent z hasłem w języku angielskim. Interweniowała Straż Marszałkowska, prosili o zamknięcie okna ze względów bezpieczeństwa. Doszło do szarpaniny, kobiety zostały odciągnięte od okna.

dkk4ix6

Uczestnicy skarżyli się na użycie siły. "Niech mnie Pan nie dotyka", "to jest wstyd i hańba", "tak się walczy z niepełnosprawnymi" - to tylko niektóre ze zdań, które padły ze strony protestujących.

Centrum Informacyjne Sejmu zaznacza, że wszystko odbyło się w granicach prawa. - CIS informuje, że Straż miała pełne podstawy prawne do podjęcia działań, a sam przebieg zdarzeń był zgodny procedurami i potrzebami wynikającymi z ich dynamiki. Informujemy także, że wszystkie osoby, które wzięły udział w interwencji są strażnikami SM - czytamy w oświadczeniu.

W komunikacie podkreślono również, że Straż Marszałkowska nie przekroczyła swoich kompetencji. Oświadczono również, że funkcjonariusze są uprawnieni do prowadzenia czynności w Sejmie bez umundurowania.

W piątek rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska wezwała uczestników strajku w Sejmie do zmiany formy protestu. - Chciałam zaapelować do osób, które protestują w Sejmie, o zakończenie tej formy protestu i o to, abyśmy - tak jak deklarowała dzisiaj opozycja - usiedli razem i pracowali nad mapą drogową systemu wsparcia osób niepełnosprawnych - oświadczyła.

Protestujący w Sejmie od prawie 40 dni niepełnosprawni oraz ich rodzice nie chcą jednak słyszeć o zakończeniu protestu. Zamiast oferowanych przez Joannę Kopcińską negocjacji domagają się spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

dkk4ix6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dkk4ix6
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj