CIS broni Straży Marszałkowskiej. "Funkcjonariusze działali w ramach prawa"

Centrum Informacyjne Sejmu wydało oficjalne oświadczenie w sprawie czwartkowej interwencji Straży Marszałkowskiej. Funkcjonariusze nie pozwolili protestującym na powieszenie w oknach bannerów, które miały być adresowane do polityków, biorących udział w Zgromadzeniu NATO.

Joanna Kopcińska liczy na owocne negocjacje z protestującymi
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Guz

Protestujący twierdzą, że zostali poturbowani, a działanie funkcjonariuszy było bezprawne. Centrum Informacyjne Sejmu zaznacza, że wszystko odbyło się w granicach prawa.

- CIS informuje, że Straż miała pełne podstawy prawne do podjęcia działań, a sam przebieg zdarzeń był zgodny procedurami i potrzebami wynikającymi z ich dynamiki. Informujemy także, że wszystkie osoby, które wzięły udział w interwencji są strażnikami SM - czytamy w oświadczeniu.

W komunikacie podkreślono również, że Straż Marszałkowska nie przekroczyła swoich kompetencji. Oświadczono również, że funkcjonariusze są uprawnieni do prowadzenia czynności w Sejmie bez umundurowania.

Zobacz także: Lisicki: „Wałęsa ośmiesza protest niepełnosprawnych”

W piątek rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska wezwała uczestników strajku w Sejmie do zmiany formy protestu. - Chciałam zaapelować do osób, które protestują w Sejmie, o zakończenie tej formy protestu i o to, abyśmy - tak jak deklarowała dzisiaj opozycja - usiedli razem i pracowali nad mapą drogową systemu wsparcia osób niepełnosprawnych - oświadczyła.

Protestujący w Sejmie od prawie 40 dni niepełnosprawni oraz ich rodzice nie chcą jednak słyszeć o zakończeniu protestu. Zamiast oferowanych przez Joannę Kopcińską negocjacji domagają się spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim.

- Prosimy premiera, aby spotkał się dzisiaj z nami w Sejmie - powiedziała. Odniosła się do apelu rzeczniczki rządu. Pani Kopcińska mówi o tym, że mamy zaprzestać mówić o 500 złotych na życie dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji, które żyją za niecałe 900 zł miesięcznie. My tego nie rozumiemy - powiedziała jedna z liderek protestujących w Sejmie Iwona Hartwich.

Źródło: rmf24.pl/sejm.gov.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Ciało Polki znaleźli następnego dnia. Tragedia w Wysokich Tatrach
Ciało Polki znaleźli następnego dnia. Tragedia w Wysokich Tatrach
Koszmarny wypadek w Meksyku. Co najmniej 15 osób nie żyje
Koszmarny wypadek w Meksyku. Co najmniej 15 osób nie żyje
Sudan odrzuca plan pokoju. Nie będzie zawieszenia broni
Sudan odrzuca plan pokoju. Nie będzie zawieszenia broni
Kula ognia. Nocny atak na jedną największych rafinerii w Rosji
Kula ognia. Nocny atak na jedną największych rafinerii w Rosji
Miał być wielkim hitem. Park rozrywki wciąż ma duże kłopoty
Miał być wielkim hitem. Park rozrywki wciąż ma duże kłopoty
Chiny zapraszają Trumpa do Pekinu na szczyt z Xi Jinpingiem
Chiny zapraszają Trumpa do Pekinu na szczyt z Xi Jinpingiem
"Negatywne konsekwencje". Siostra Kima grozi USA i Korei Południowej
"Negatywne konsekwencje". Siostra Kima grozi USA i Korei Południowej
"Nadzwyczajne zdarzenie" w obwodzie kijowskim. W pobliżu pociąg do Przemyśla
"Nadzwyczajne zdarzenie" w obwodzie kijowskim. W pobliżu pociąg do Przemyśla
Zełenski reaguje na list Trumpa.  "Przestańcie szukać wymówek"
Zełenski reaguje na list Trumpa. "Przestańcie szukać wymówek"
Sondaż. Niemcy obawiają się ataku Rosji na NATO
Sondaż. Niemcy obawiają się ataku Rosji na NATO
Iskrzy na linii Wenezuela-USA. Amerykanie zatrzymali kolejną łódź
Iskrzy na linii Wenezuela-USA. Amerykanie zatrzymali kolejną łódź
Netanjahu o zabiciu liderów Hamasu. "To przyśpieszyłoby koniec wojny"
Netanjahu o zabiciu liderów Hamasu. "To przyśpieszyłoby koniec wojny"