Papież Franciszek ostro o "tępocie ludzi". "Bóg niekiedy działa stanowczo"
Papież Franciszek użył mocnych słów podczas mszy w bazylice św. Jana na Lateranie. Ojciec święty stwierdził, że Bóg niekiedy działa w sposób stanowczy, by "wstrząsnąć tępotą ludzi i nakłonić ich do dokonania radykalnych zmian".
Papież Franciszek na kazaniu z okazji święta poświęcenia bazyliki, która jest katedrą biskupa Rzymu, mówił o sprawczości Boga. - Swoim działaniem chce doprowadzić do zmiany tempa, zwrotu kursu - stwierdził ojciec święty.
Franciszek chwalił zgromadzonych w świątyni Rzymian. Przyznał, że poznał wielu z nich i wyraził uznanie dla ich "hojności w opiece nad ubogimi". - Miasto może tylko radować się, gdy widzi chrześcijan, którzy stają się radosnymi głosicielami, zdecydowanymi, by dzielić się z innymi skarbami Słowa Bożego i pracować na rzecz dobra wspólnego - powiedział papież, cytowany przez PAP.
Papież Franciszek w mocnym kazaniu. "Brońcie fundamentów przed drapieżnymi wilkami"
Ojciec święty zwrócił się też do kapłanów z Rzymu, by swoich wiernych "trzymali z dala od wszelkiej światowości" i "złych kompromisów", by strzegli "fundamentów i świętego korzenia duchowej budowli i bronili jej przed drapieżnymi wilkami".
Papież przed mszą na Lateranie przyjął na audiencji delegację muzyków. Franciszek stwierdził, że przekazując to, co niewidzialne, przekazują samego Boga osobom niewidomym. - W naszych czasach jak chyba nigdy dotąd ludzie bardzo tego potrzebują - powiedział ojciec święty.
Źródło: vaticannews.va
Czytaj też: "Nowaja Gazieta": papież Franciszek chciałby przyjechać do Rosji prywatnie
Petycja do papieża Franciszka. Autorzy proszą o odwołanie abpa Głodzia
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl