"Będziemy okupować budynek ile trzeba, do momentu, w którym Tele- Fonika zmieni swój stosunek do zagospodarowania strefy ekonomicznej po byłej Fabryce Kabli i zleci zagospodarowanie strefy Agencji Rozwoju Przemysłu" - powiedział przewodniczący komitetu protestacyjnego Sławomir Gzik.
Tele-Fonika kupiła ożarowską fabrykę, ale wkrótce ją zlikwidowała, przenosząc produkcję do innych swych zakładów. Po protestach załogi z Ożarowa, 14 stycznia br. podpisano umowę w sprawie utworzenia specjalnej strefy ekonomicznej na terenie dawnej Fabryki Kabli, w której jej byli pracownicy mogliby znaleźć zatrudnienie. 19 lutego zawarto umowę między komitetem protestacyjnym, Tele-Foniką, Urzędem Gminy i Agencją Rozwoju Przemysłu, na mocy której po 19 kwietnia ARP miała wprowadzać pierwszych inwestorów na teren po dawnej Fabryce Kabli. Do dziś do tego nie doszło.