Olsztyn chce pomocy. "Nie godzimy się, by była tylko rodzina Radia Maryja"

Województwo warmińsko-mazurskie domaga się pomocy od rządu w związku z nowymi obostrzeniami. Pomocy takiej, jaką otrzymało Podhale. - Dlaczego ci, którzy głosują na Andrzeja Dudę i PiS, otrzymali wsparcie, a my nie? - pyta prezydent Piotr Grzymowicz.

Prezydent Olsztyna zabrał głos w trakcie konferencji zorganizowanej przez PO w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie od 27 lutego wprowadzone są nowe obostrzenia.

Podczas spotkania poświęconego m.in. stratom w gospodarce turystycznej regionu, przedstawiciele branży hotelarskiej podkreślili, że rząd kolejny raz po zaledwie dwóch tygodniach zamyka ich ośrodki bez żadnej rekompensaty.

- Chcielibyśmy wspomagać przedsiębiorców, zwalniając ich z lokalnych opłat, ale z czego my mamy się utrzymać? Oczekujemy od rządu wsparcia takiego, jakie otrzymały gminy na Podhalu - mówił Piotr Grzymowicz.

W opinii prezydenta Olsztyna rząd dzieli Polskę na "kategorię A, B i być może C", a wszystko to w wyniku braku wsparcia rządu dla ponownie zamkniętych gmin w województwie warmińsko-mazurskim.

- Nie godzimy się na gorsze traktowanie, dlaczego ci, którzy głosują na Andrzeja Dudę i PiS, otrzymali wsparcie, a my nie? - pytał samorządowiec.

Jak dodał, Olsztyn i gminy z województwa warmińsko-mazurskiego nie godzą się na podziały. - Nie godzimy się na to, by była tylko rodzina Radia Maryja i ojciec dyrektor, my też mamy rodziny - zaznaczył Piotr Grzymowicz.

Krytyczny głos wobec polityki rządu w stosunku do województwa warmińsko-mazurskiego wyraził też szef PO Borys Budka, który stwierdził, że zamiast niego, w Olsztynie powinien pojawić się premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Gowin.

- Rząd powinien ustalić jasne zasady funkcjonowania poszczególnych branż oparte na normach covidowych. Zamykanie i otwieranie branż, jakie się dzieje, odbywa się bez żadnej logiki i planu - powiedział Budka.

Olsztyn oraz pozostałe gminy województwa warmińsko-mazurskiego od soboty 27 lutego podlegają zaostrzonym restrykcjom w związku z dużą liczbą zakażeń koronawirusem, na które w sporej części składają się zakażenia brytyjską mutacją koronawirusa.

W związku z nowymi obostrzeniami w województwie warmińsko-mazurskim od soboty nie działają hotele, zamknięte są także inne miejsca noclegowe. Rząd zdecydował także o ponownym zamknięciu galerii handlowych, a nauka dzieci z klas I-III szkół podstawowych od poniedziałku będzie odbywała się zdalnie.

Źródło: PAP