Offset za F‑16 - Amerykanie się nie wywiązują
Niecałą jedną czwartą zobowiązań offsetowych zaliczył amerykańskiemu koncernowi Lockheed Martin polski minister gospodarki. Offset dotyczy kontraktu na zakup samolotu wielozadaniowego.
20.06.2004 | aktual.: 20.06.2004 10:13
Resort uznał wykonanie 22,6% zobowiązania koncernu za ubiegły rok. Wiceminister gospodarki Krzysztof Krystowski przyznał, że rząd nie jest zadowolony z realizacji umowy z amerykańskim partnerem.
Realizacja kontraktu, którego koszty zaczyna ponosić Polska, spotkała się z krytyką opozycji. Bronisław Komorowski z Platformy Obywatelskiej zarzucił rządowi złe zabezpieczenie polskich interesów w kontrakcie. Według niego słyszy się głosy, że rząd polski nie skoordynował między resortami kwestii finansowania niektórych projektów mających nastąpić w ramach offsetu, które mogą być uruchomione tylko wtedy, jeśli strona polska zapewni ich finansowe wsparcie. Nie słychać też nic o odszkodowaniach za niedotrzymanie warunków umowy.
Krzysztof Krystowski w rozmowie z Polskim Radiem, przyznał że błędem polskiej strony było zbyt późne wydanie przez Ministerstwo Finansów rozporządzenia dotyczącego zwolnienia od podatku dochodowego tych polskich przedsiębiorstw, które otrzymują bezpłatne transfery technologii. Kontrakt offestowy w swoim zamyśle miał dać Polsce zastrzyk nowych technologii.
Przewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej Stanisław Janas wyjaśnił w Polskim Radiu, że Polska zobowiązała w kontrakcie Amerykanów do zainwestowania w polski przemysł co najmniej równowartości kontraktu lotniczego, czyli najmniej 3,5 mld dolarów. W pierszym roku Amerykanie powinni byli zainwestować w polski przemysł 2 miliardy 200 milionów dolarów. Niestety po pierwszym roku okazało się, że te inwestycje albo są wycofywane albo zawyżana jest wartość ich realizacji. Według Janasa strona polska jest zmuszona do wycofywania się z poszczególnych inwestycji offsetowych, ponieważ Amerykanie oświadczają, że ich umowy z bezpośrednimi offsetodawcami nie mogą być realizowane z powodu wycofywania się tych ostatnich.
W umowie offsetowej jest jednak zapis, że jeśli offsetodawca nie wywiąże się ze zobowiązań w danym okresie czasu, zapłaci karę w wysokości 100% wartości zobowiązań. Jednak rozliczenia odbywają się co trzy lata a upłynął dopiero pierwszy rok realizacji kontraktu. Stanisław Janas zapewnił, że polska strona będzie dochodzić takich odszkodowań.
Przewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej zapewnił, że ponieważ umowa dotyczy przede wszystkim przepływu nowych technologii, na tym polu polska strona nie da się przechytrzyć. Janas wyraził opinię że nad realizacją kontraktu powinien też baczniej czuwać rząd amerykański.