Obsceniczne sceny w Katowicach. Senegalczyk wydalony z kraju
Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Sosnowcu zatrzymali cudzoziemca, który wywołał burzę medialną swoim zachowaniem w katowickiej Dolinie Trzech Stawów. Senegalczyk przymusowo opuścił Polskę. Okazało się, że już wcześniej obnażał się i zachowywał obscenicznie. I to przed mundurowymi.
Zatrzymany Senegalczyk
Kilka tygodni temu w internecie pojawiło się nagranie z nagim mężczyzną, który wchodzi do kąpieliska w Katowicach i kuca w wodzie. Wideo obiegło sieć i wywołało powszechne oburzenie. Tym bardziej, że sytuacja zbiegła się z informacją o wykryciu bakterii E.coli w kąpielisku i zamknięciem "trzech stawów".
- Na oczach ludzi wypoczywających nad wodą prawdopodobnie załatwił swoje potrzeby fizjologiczne - informuje ppor. SG Szymon Mościcki, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Obnażał się przed Strażą Graniczną. Puścili go
Okazało się, że funkcjonariusze SG dobrze znają cudzoziemca, który swoim wyczynem wywołał zgorszenie. Zatrzymali Senegalczyka we wrześniu 2023 roku, w związku z jego nielegalnym pobytem na terenie Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premier Indii w Polsce. Co to może dla nas oznaczać?
- Konieczne było zastosowanie środków przymusu bezpośredniego, gdyż stawiał czynny opór podczas zatrzymania i należało zapewnić jego bezpieczne doprowadzenie do Placówki SG. Podczas dalszych czynności cudzoziemiec nie współpracował, nie podpisywał dokumentów, nie odpowiadał na pytania, obnażał się i zachowywał obscenicznie - przyznaje rzecznik Śląskiego Oddziału SG.
W efekcie w listopadzie ub.r. komendant placówki SG w Sosnowcu zobowiązał cudzoziemca do opuszczenia Polski, zakazując mu powrotu na terytorium strefy Schengen na okres 3 lat.
Senegalczyk, któremu jedynie nakazano powrót do domu, z własnej woli tego nie zrobił. Został w Polsce i dopiero niedawno, po bulwersujących wydarzeniach w Katowicach, Straż Graniczna zatrzymała go ponownie. We wtorek (21 sierpnia) został konwojowany na lotnisko Warszawa-Okęcie, skąd odleciał do Senegalu.
