"NYT": nuklearne porozumienie USA‑Korea Płd. wyzwaniem dla Obamy
USA i Korea Południowa negocjują nowe porozumienie o współpracy nuklearnej, które będzie miało konsekwencje dla konfliktu z Koreą Północną i szerszego planu prezydenta Baracka Obamy dotyczącego nierozprzestrzeniania broni jądrowej - pisze "New York Times".
19.04.2013 | aktual.: 19.04.2013 12:08
"W ramach tego porozumienia południowokoreański rząd zwrócił się do Stanów Zjednoczonych o zgodę na program wzbogacania uranu i przetwarzania paliwa nuklearnego kupowanego od USA" - podaje "NYT".
"Technologia, która - jak zaznacza nowojorski dziennik w komentarzu redakcyjnym - jest zakazana w obecnym porozumieniu, pozwoliłaby Korei Płd. na produkowanie jej własnego paliwa nuklearnego i zbliżałaby ją do produkcji broni nuklearnej". Gazeta podkreśla, że "udzielenie takiej zgody byłoby poważnym błędem".
Dojdzie do zbrojeń nuklearnych?
"NYT" przypomina, że amerykańsko-południowokoreańskie porozumienie zostało wynegocjowane po raz pierwszy w 1974 r. i wygasa w 2014 r. "Dzięki tej umowie posiadająca niewielkie zasoby naturalne Korea Płd. stała się szóstym największym producentem energii jądrowej" - wskazuje dziennik. "Przemysł energetyki jądrowej twierdzi, że Korei Płd. brakuje miejsca na magazynowanie zużytych prętów paliwowych z 21 reaktorów i że Seul chce przerobić pręty do ponownego użycia jako paliwo" - dodaje.
"NYT" podkreśla, że "pozwolenie Korei Płd. na produkcję paliwa nuklearnego spowoduje, iż Stanom Zjednoczonym jeszcze trudniej będzie w sposób wiarygodny działać na rzecz niedopuszczenia do militarnych programów nuklearnych w Korei Płn. i Iranie".
"Taka decyzja - zdaniem gazety - dałaby również Japonii impuls do rozwoju broni nuklearnej". "NYT" przypomina, że od 1988 r. Tokio ma zgodę Waszyngtonu na "przetwarzanie paliwa do celów energetycznych i rozważa, czy otworzyć nowe zakłady, które mogłyby wyprodukować wystarczająco dużo plutonu do skonstruowania 1000-2000 bomb rocznie".
"To osłabiłoby bezpieczeństwo międzynarodowe"
"NYT" przypomina, że amerykański sekretarz stanu John Kerry omawiał kwestie nowego porozumienia nuklearnego z Koreą Płd. w zeszłym tygodniu w Seulu. "Amerykańskie władze wyraziły nadzieję, że obie strony osiągną porozumienie zgodnie z celami dotyczącymi nierozprzestrzeniania" broni jądrowej - pisze nowojorska gazeta. I dodaje przy tym, że Obama "pominął te cele, kiedy w 2008 r. poparł porozumienie, które pozwala Indiom na przetwarzanie plutonu i wzbogacanie uranu".
"Stany Zjednoczone powinny pomóc Korei Płd. rozwiązać jej problem z prętami paliwowymi, jednak udzielenie jej zgody na wytwarzanie własnego paliwa nuklearnego osłabiłoby bezpieczeństwo międzynarodowe" - podsumowuje "NYT".