Nowy kandydat PiS do TK. Chce być też sędzią SN
Jakub Stelina zgłoszony PiS jako kandydat do TK, chce też orzekać w Sądzie Najwyższym. Nad jego rekomendacją do tamtejszej Izby Pracy miała w czwartek głosować KRS. Stelina został zgłoszony w miejsce Roberta Jastrzębskiego, z którym rozmawiała WP.
Do informacji dotarł dziennikarz RMF FM. Na pół godziny przed głosowaniem nad kandydaturą Jakuba Steliny do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, okazało się, że zyskał on poparcie PiS jako kandydat do TK.
"Kandydatury z KRS nie wycofał. Ciekawe, czy ktoś to wszystko ogarnia?" - napisał na Twitterze dziennikarz RMF FM. Wcześniej na jego koncie można było przeczytać, że posłowie PiS, którzy podpisali się pod listą poparcia, nie znają nazwiska kandydata. W momencie zbierania podpisów sam Stelina również miał nie wiedzieć, że jest kandydatem do TK.
Nowy kandydat PiS do TK. Chce być też sędzią SN
Na 15:30 zaplanowano posiedzenie Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Spraw Człowieka. Jej członkowie zaopiniują kandydaturę Steliny na stanowisko sędziego TK.
Prof. Jakub Stelina kierował wydziałem Prawa i Administracji na Uniwersytecie Gdańskim. Podał się do dymisji, gdy członkowie jego katedry chcieli podjąć uchwałę ws. reformy sądownictwa. W środę okazało się, że PiS wycofał poparcie dla kandydatury Roberta Jastrzębskiego. Ekspert Biura Analiz Sejmowych został zgłoszony po niespodziewanym wycofaniu kandydatury Elżbiety Chojny-Duch.
Robert Jastrzębski nie jest już kandydatem PiS do TK. "To już przeszłość"
Wirtualna Polska skontaktowała się z Robertem Jastrzębskim. Specjalista w zakresie historii prawa i legislacji zastrzegł, że nie chce komentować nagłej utraty poparcia PiS. - Przynajmniej na razie - dodaje.
Jastrzębski nie chciał też komentować faktu zgłoszenia jego kandydatury do Trybunału Konstytucyjnego. Między wpłynięciem pisma do kancelarii Sejmu, a wycofaniem poparcia minęło zaledwie pięć dni. - To już przeszłość - ucina w rozmowie z WP.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl