Niemcy zainicjowały debatę o walce z hejtem w sieci

Władze Niemiec, które przedstawiły projekt walki z mową nienawiści i nieprawdziwymi wiadomościami w internecie, otworzyły potrzebną dyskusję o granicach ochrony wolności słowa. Chodzi nawet o 50 mln euro grzywny za takie wpisy. Radosław Sikorski już skomentował te doniesienia na Twitterze. "A nasze sądy nie potrafią" - napisał.

Niemcy zainicjowały debatę o walce z hejtem w sieci
Źródło zdjęć: © Fotolia | rzoze19
8

Minister sprawiedliwości Niemiec Heiko Maas przedstawił projekt ustawy przewidującej wysokie kary finansowe dla administratorów portali społecznościowych zwlekających z usuwaniem komentarzy nawołujących do nienawiści i nieprawdziwych wiadomości (fake news); przedstawicielom administratorów groziłyby grzywny do 5 mln euro, a koncernom jako osobom prawnym - do 50 mln euro - pisze środowy "Financial Times".

Administratorzy portali będą musieli ponadto stworzyć łatwo osiągalny i działający bez przerwy system umożliwiający użytkownikom zgłaszanie przypadków hejtu. Ich obowiązkiem będzie usunięcie bądź zablokowanie wpisów karalnych - w ciągu 24 godzin od wpłynięcia skargi przy wpisach, których karalność nie podlega dyskusji (np. negowanie Holokaustu), oraz w ciągu siedmiu dni w innych przypadkach.

Projekt niemieckiego resortu to w części odpowiedź na "zalew ksenofobicznego hejtu, którzy towarzyszył napływowi uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki" oraz "podsycanie toksycznych emocji przez skrajnie prawicowe ugrupowania" przed wyborami do Bundestagu na jesieni br. - pisze "Financial Times". Rząd w Berlinie "jest słusznie zaniepokojony faktem, że w Niemczech, podobnie jak w USA przed wyborami prezydenckimi, mnożą się podżegające i nieprawdziwe wiadomości" - ocenia gazeta.

Zdaniem brytyjskiego dziennika groźba wysokiej kary dla koncernów nie powinna być postrzegana jako atak na wolność słowa: "To raczej próba egzekwowania obowiązujących przepisów przeciw mowie nienawiści - a te w Niemczech są szczególnie surowe ze względu na przeszłość kraju - w bardzo ważnych źródłach informacji, które rozwijały się i zmieniały szybciej niż prawo". "FT" pozytywnie ocenia też pomysł stworzenia systemu do zgłaszania hejtu, podkreślając, że "media społecznościowe opieszale reagowały na rosnącą presję, by wziąć na siebie odpowiedzialność, jaka wiąże się z pozycją dominujących dystrybutorów wiadomości". "FT" podkreśla jednocześnie, że zbędny jest np. plan karania konkretnych osób niestosujących się do przepisów grzywną do 5 mln euro.

Gazeta zwraca także uwagę na zagrożenia związane z projektem niemieckiego ministerstwa. "Inżynierowie, którzy będą pisać algorytmy do zajmowania się skargami nieuchronnie zapiszą w swych kodach własne uprzedzenia, możliwe jest też złośliwe i niezgodne z przeznaczeniem wykorzystywanie systemu do składania skarg, np. masowe oskarżanie (...) niepopularnych opinii o łamanie prawa" - podkreśla. Zauważa też, że proponowane przepisy nie obejmą przypadków fałszywych wiadomości i przekłamań niespełniających kryterium nielegalności.

"Rządy muszą znaleźć równowagę między ochroną wolności słowa a powstrzymywaniem nadużyć, zniesławień i podżegania. (...) Niemcy dobrze zrobiły, otwierając tę dyskusję" - konkluduje "Financial Times".

Wybrane dla Ciebie

Ciężarna mieszkała w namiocie. Nie chciała zostawić chłopaka
Ciężarna mieszkała w namiocie. Nie chciała zostawić chłopaka
Szczególne podziękowania od Zełenskiego. "Udowodniliśmy to"
Szczególne podziękowania od Zełenskiego. "Udowodniliśmy to"
Niewiarygodne wykresy. AfD deklasuje konkurencję w kilku miejscach
Niewiarygodne wykresy. AfD deklasuje konkurencję w kilku miejscach
Sukces AfD w Niemczech. Centralna Rada Żydów zszokowana
Sukces AfD w Niemczech. Centralna Rada Żydów zszokowana
Trump powiedział, co myśli po wyborach w Niemczech
Trump powiedział, co myśli po wyborach w Niemczech
W klinice Gemelli leczą Franciszka. Prześwietliliśmy "papieski szpital"
W klinice Gemelli leczą Franciszka. Prześwietliliśmy "papieski szpital"
Sytuacja po wyborach w Niemczech. Ekspert: jestem pesymistą
Sytuacja po wyborach w Niemczech. Ekspert: jestem pesymistą
"Kenia" będzie rządzić Niemcami? SPD i Zieloni deklarują gotowość
"Kenia" będzie rządzić Niemcami? SPD i Zieloni deklarują gotowość
Tusk uderza w czuły punkt PiS. "Cztery razy więcej niż teraz"
Tusk uderza w czuły punkt PiS. "Cztery razy więcej niż teraz"
Pilny szczyt ws. Ukrainy. "To decydujący moment"
Pilny szczyt ws. Ukrainy. "To decydujący moment"
"Jesteśmy otwarci na rozmowy z CDU". Jest komunikat z AfD
"Jesteśmy otwarci na rozmowy z CDU". Jest komunikat z AfD
Papież dalej w stanie krytycznym. Nowy komunikat Watykanu
Papież dalej w stanie krytycznym. Nowy komunikat Watykanu