Mówią o tym wszystkie media reżimu. Orban złamał pakt
Ambasador Węgier wręczyła Alaksandrowi Łukaszence listy uwierzytelniające. Takie postępowanie kraju członka UE to precedens po 2020, kiedy to miały miejsce sfałszowane wybory na Białorusi. Bruksela nie uznała wtedy wyniku w następstwie czego kraje członkowskie zdecydowały się nie wysyłać nowych ambasadorów do Mińska.
W czwartek ambasador Węgier, Zita Ilona Bencsik, wręczyła Alaksandrowi Łukaszence listy uwierzytelniające, co stanowi precedens w obecnej sytuacji politycznej. Unia Europejska nie uznała wyników wyborów prezydenckich na Białorusi w 2020 roku, które były szeroko uważane za sfałszowane. W związku z tym kraje członkowskie UE zdecydowały się nie wysyłać nowych ambasadorów do Mińska, zamiast tego delegując dyplomatów w randze chargé d’affaires.
Ceremonia wręczenia listów uwierzytelniających przez ambasador Bencsik była szeroko relacjonowana przez państwowe media. Węgierska dyplomatka znalazła się w gronie jedenastu ambasadorów, którzy wręczyli swoje listy Łukaszence. Wśród nich byli przedstawiciele takich krajów jak Zimbabwe, Egipt, Kazachstan, Gwinea Równikowa, Angola, Uganda, Kambodża, Filipiny, Jordania i Kolumbia.
14 września Bencsik wręczyła kopię listów uwierzytelniających ministrowi spraw zagranicznych Białorusi, Siarhieju Alejnikowi. Portal opozycyjny Zerkalo.io podkreślił wówczas, że jest to pierwszy taki przypadek od 2020 roku, kiedy to kraje UE nie uznały wyników wyborów na Białorusi, a Łukaszenka nie jest uznawany jako legalny przywódca państwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnim ambasadorem, który wręczył kopię listów uwierzytelniających ówczesnemu szefowi MSZ, był szef francuskiej misji, Nicolas de Lacoste, w grudniu 2020 roku. Po przekazaniu kopii listów tylko szefowi MSZ, w związku z odmową Paryża złożenia listów Łukaszence, de Lacoste musiał opuścić Białoruś w październiku 2021 roku.
Węgry są jednym z niewielu państw zachodnich, które utrzymują kontakty z oficjalnym Mińskiem. W lutym tego roku w Mińsku gościł minister spraw zagranicznych Węgier, a wiosną Siarhiej Alejnik odwiedził Węgry w ramach rewizyty.
Kontakty dyplomatyczne krajów UE z Białorusią zostały ograniczone po masowych protestach wyborczych i rozpoczęciu fali represji w 2020 roku. Dodatkowo, poparcie Mińska dla Rosji w wojnie z Ukrainą również wpłynęło na ograniczenie kontaktów dyplomatycznych.