Mogilno. Potrącił dziecko, teraz sąd podjął decyzję
26-latek spędzi najbliższe 3 miesiące w areszcie - zdecydował Sąd Rejonowy w Mogilnie (woj. kujawsko-pomorskie). W sobotę mężczyzna potrącił 4-letnią dziewczynkę, po czym odjechał - donosi Onet. Dodatkowo sprawca nie miał prawa jazdy.
Do wypadku doszło w sobotę wieczorem w Mogilnie. 4-latka przechodziła przez jezdnię w tzw. strefie zamieszkania. Tam dopuszczalna prędkość wynosi 20 km/h, a piesi mają bezwzględne pierwszeństwo przed pojazdami. 26-latek jadący audi uderzył w dziecko, po czym natychmiast odjechał z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy.
- Jeszcze tego samego dnia został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie - mówił w rozmowie z Onetem Tomasz Bartecki z policji w Mogilnie. Okazało się także, że 26-latek nie miał uprawnień do kierowania. - Sprawcy pobrano także krew do badań na zawartość alkoholu i innych substancji psychoaktywnych - dodał policjant.
Prokuratura przejęła nadzór nad sprawa i wnioskowała o 3-miesięczny areszt tymczasowy dla mężczyzny. W środę Sąd Rejonowy w Mogilnie przystał na wniosek śledczych.
Za spowodowanie wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia prawo przewiduje 3-letnią karę więzienia
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF FM, Onet