Marilyn Monroe wreszcie dla wszystkich. W lipcu zostanie otwarta wystawa słynnych zdjęć
Wrocławianie będą mogli wreszcie obejrzeć zdjęcia Marilyn Monroe, za które miasto rok temu zapłaciło około 6,5 mln złotych. Wystawa 142 fotografii ma zostać otwarta na początku lipca we Wrocławskim Centrum Kongresowym.
Fotografie Miltona Greene’a, na których znalazły się największe gwiazdy i ikony popkultury, doczekają się we Wrocławiu ekspozycji dostępnej dla wszystkich. Choć zdjęcia ujrzały już „światło dzienne”, to jednak kwietniowa wystawa dostępna była tylko dla ok. 300 osób, w tym dziennikarzy oraz szczęśliwców, którym wejściówki na zamkniętą ekspozycję udało się wygrać w konkursach organizowanych przez lokalne media.
Zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami, otwarta dla wszystkich wystawa słynnych już fotografii Marilyn Monroe oraz innych gwiazd srebrnego ekranu odsłonięta zostanie 4 lipca 2015 r. i potrwa do połowy sierpnia. Ekspozycja otwarta będzie przez sześć dni w tygodniu (oprócz poniedziałków) od 12.00 do 18.00 we Wrocławskim Centrum Kongresowym. Na fotografiach oprócz Monroe widnieją także Sophia Loren, Elizabeth Taylor, Jane Fonda czy Andy Warhol – łącznie będzie to 142 zdjęć z liczącej ponad 3000 pozycji kolekcji nabytej przez Wrocławskie Przedsiębiorstwo Hala Ludowa. Wstęp na wystawę będzie wolny.
O zdjęciach Miltona Greene’a mówiło się sporo już od samego momentu ich zakupu przez miejską spółkę w czerwcu 2014 r. Wydanie około 6,5 mln złotych za kolekcję wzbudziło wiele kontrowersji i przez sporą część wrocławian zakup ten uznawany był za zbyteczny. Pokaźny zbiór około 3000 fotografii miał trafić do muzeum popkultury i stanowić jedną z atrakcji Wrocławia, który w 2016 r. będzie Europejską Stolicą Kultury.
Niestety, muzeum popkultury dotąd nie powstało, a nawet nie rozpoczęły się widoczne prace w kierunku jego stworzenia. Wedle zapewnień ratusza, będzie ono działać w pierwszej połowie 2016 r. Tuż po dokonaniu zakupu kolekcji postanowiono, że zanim stworzone zostanie muzeum popkultury, wrocławianie będą mogli fotografie obejrzeć w Hali Stulecia lub jednym z pobliskich jej budynków. Pierwotnie, ekspozycja zdjęć miała odbyć się jesienią 2014 r., jednak pojawiły się wówczas pewne przeszkody.
- Zdjęcia muszą zostać zabezpieczone, by nie ulegały dalszemu zniszczeniu, a ich stan musi zostać dokładnie zbadany przez fachowców – mówiła Bożena Rudyk, rzecznik Wrocławskiego Przedsiębiorstwa Hala Ludowa.
Ekspertyzę konserwatorską wydano w lutym 2015 r. Określono wówczas stan zdjęć jako dość dobry, jednak wydano zalecenie, że fotografie nie mogą być eksponowane przy sztucznym świetle dłużej niż 1000 godzin rocznie. To wymusiło pewne ograniczenia przy planowaniu wystawy, nawet tymczasowej.
Po raz pierwszy szerszemu gronu zakupione fotografie zostały zaprezentowane dopiero w kwietniu 2015 r., choć i wtedy nie każdy mógł zobaczyć cząstkę kolekcji wartą 6,5 mln złotych. Na dwudniowej ekspozycji w Hali Stulecia znalazło się 47 zdjęć, a obejrzeć mogło je jedynie 300 osób.
- Organizując ekspozycję, chcieliśmy też rozwiać pojawiające się niekiedy wątpliwości, według których żadne zdjęcia do Wrocławia nie trafiły. Teraz je prezentujemy. Zatem są i można je zobaczyć – tłumaczyła Wirtualnej Polsce Bożena Rudyk.
Wystawę obejrzeli jedynie dziennikarze oraz osoby, które wygrały wejściówki w konkursach organizowanych przez lokalne media. Wtedy mówiono już o konkretnych terminach otwarcia wystawy dostępnej bez wyjątku dla wszystkich, jednak wciąż mowa tylko o ekspozycjach tymczasowych.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .