Maja Ostaszewska: "Katyń" to film niezwykły
Pracując nad filmem "Katyń" mieliśmy poczucie, że uczestniczymy w czymś niezwykłym, z racji tematu, ale też dlatego, że ten film jest czymś tak osobistym dla Andrzeja Wajdy - powiedziała aktorka Maja Ostaszewska, wcielająca się w filmie w rolę Anny.
Wiedzieliśmy że pracujemy z reżyserem, który pamięta tamte czasy, sam przeżył tę tragedię, i to dawało nam poczucie niezwykłości - tłumaczyła aktorka.
Jej zdaniem film powinien być przypomnieniem o ludzkiej tragedii. Czym innym jest mówić i pamiętać o tragedii, a czym innym jest ją pokazać - uznała Ostaszewska.
Dla mnie ogromnie poruszające było kiedy po pokazie prasowym członkowie Rodzin Katyńskich podeszli do nas; bardzo wzruszony starszy pan powiedział, że w filmie wyglądałam jak jego matka i widziałam łzy w jego oczach. To były dla mnie najważniejsze recenzje filmu - powiedziała.
Zobacz także: "Katyń" Andrzeja Wajdy w serwsie film.wp.pl