"Lex Czarnek 2.0" zawetowane. Jest reakcja ministra
- Pan prezydent bardzo chwalił ustawę. Jestem zawiedziony - powiedział Przemysław Czarnek. W ten sposób odniósł się do prezydenckiego weta ws. "lex Czarnek 2.0".
Minister Przemysław Czarnek stwierdził, że nie będzie komentował prezydenckiego weta wobec "lex Czarnek 2.". Stwierdził jednak, że jest zawiedziony - Wszystko było konsultowane w Pałacem Prezydenckim - powiedział w rozmowie z Onetem.
- Zresztą pan prezydent bardzo chwalił ustawę. Jestem zawiedziony, że nie podpisał "lex Czarnek 2.0". 10 mln ludzi głosowało na Andrzeja Dudę i na pewno nie podpisywali się pod tymi listami, które do pana prezydenta przyszły - dodał w rozmowie z portalem.
Interia dopytywała ministra, czy zostanie podjęta trzecia próba uchwalenia nowelizacji prawa oświatowego. - Nie wiem, zobaczymy. To są decyzje partyjne. Ja zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, ale powtarzam, że był to poselski projekt ustawy, więc niech posłowie to komentują - poradził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozenek-Majdan z zaskakującą ofertą. To byłaby zmiana całego życia
Andrzej Duda zdecydował ws. "lex Czarnek 2.0"
Prezydent Andrzej Duda przekazał, że nie podpisze ustawy nazwanej "lex Czarnek 2.0". Przyznał, że na decyzję wpłynęły m.in. liczne głosy organizacji społecznych. - Przyszły do mnie dokładnie 133 listy protestacyjne. Niektóre z tych listów są podpisane przez nawet kilkadziesiąt organizacji społecznych, czy kilkanaście tysięcy osób prywatnych - podkreślił prezydent.
W ocenie Dudy mimo długo prowadzonych prac nad ustawą nie udało się osiągnąć społecznego kompromisu. - Projekt ten nie uzyskał, jak widać, szerokiej społecznej akceptacji - podkreślił prezydent. - Z każdej strony sceny politycznej podmioty znajdują w tej ustawie punkty, co do których mają bardzo poważne wątpliwości i wobec których protestują - dodał.
Źródło: Onet, Interia
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
