Krzysztof Szczerski: Nie chcemy, żeby Bruksela była supercentrum decyzyjnym

- Rocznica wstąpienia Polski do Unii Europejskiej to radosne święto,15 lat temu podjęliśmy słuszną decyzję i utrzymaliśmy co do tego zgodę narodową. Większość Polaków się cieszy z UE, nadal jesteśmy euroentuzjastami - powiedział w radiowej Trójce Krzysztof Szczerski, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy.

Na pytanie, czy wspólnota europejska jest wyimaginowana, Szczerski odpowiedział, że "narodowa wspólnota polska jest realna".

- Polska nie chce, aby Bruksela była supercentrum decyzyjnym. To nie jest wizja integracji, jakiej sobie życzymy. Chcemy demokratycznej integracji, gdzie narody europejskie decydują o przyszłości europejskiego domu - stwierdził minister.

Szef gabinetu prezydenta skrytykował jednak Unię za sposób, w jaki Wielka Brytania wychodzi ze wspólnoty.

- Brexit jest źle zarządzany i po stronie brytyjskiej i po stronie Unii, to daje zły przykład Europie - stwierdził. Jego zdaniem instytucje europejskie najpierw uznały, że "trzeba ukarać" Wielką Brytanię, a potem "chaotycznie łagodziły to stanowisko".

- My chcemy naturalnej integracji europejskiej, takiej jaką życzą sobie narody. Nie wyciskania czy przyciskania "Brukselki" - zaznaczył.

Szczerski odniósł się do postulatu paszportu katolickiego, o którym ostatnio rozpisywały się media. W książce "Utopia europejska. Kryzys integracji i polska inicjatywa naprawy” polityk miał zaproponować podjęcie prac nad przygotowaniem takiego paszportu, który oprócz modlitw zawierałby "informację o wspólnotach katolickich, duszpasterstwach czy o polskich misjach działających w zachodniej Europie”.

- To kolejny przykład monstrualnej manipulacji moimi słowami - stwierdził polityk PiS. Zapewnił, że chodziło mu wyłącznie o informacje, które Kościół zapewniałby polskim emigrantom. - Chodzi o wyposażenie każdego emigranta w przewodnik po kraju do którego jedzie, np. w formie podania mu adresów polskich misji katolickich - dodał.

Minister Szczerski nie chciał zdradzić, czy Donald Trump potwierdził spotkanie z Andrzejem Dudą w czasie wizyty polskiego prezydenta w USA w połowie czerwca tego roku.

- Zgodnie z procedurami amerykańskimi spotkanie z prezydentem Trumpem może być potwierdzone najwcześniej 30 dni przed wizytą - powiedział polityk PiS. - Są poważne sygnały, że prezydent Trump chciałby spotkać się z prezydentem Andrzejem Dudą.

Źródło: Trójka

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl