Róża Thun: To dziki skandal, żeby pracownik Ministerstwa Sprawiedliwości doradzał neofaszystom
To jest dziki skandal, żeby w wolnych chwilach pracownik ministerstwa sprawiedliwości zajmował się wieszaniem oponentów politycznych - powiedziała Róża Thun w TVN24. Chodzi o Jacka Kalusa, asystenta sędziego i byłego pracownika ministerstwa sprawiedliwości.
Europosłanka Róża Thun była gościem porannej "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24. Dziennikarz zapytał ją o niedawną wypowiedź Jean-Claude Junckera dla "Rzeczpospolitej". Przewodniczący Komisji Europejskiej ocenił, że PiS nie wyprowadzi Polski z UE. - Nawet jeśli wygra w listopadzie wybory do Sejmu - powiedział szef unijnej instytucji.
- Juncker jest bardzo doświadczonym dyplomatą i jego zadaniem jest to, żeby trzymać Unię Europejską razem. "Nie wierzę, że ktoś by chciał polexitu, bo to jest najgłupsze, co można zrobić". Tak trzeba czytać jego słowa - powiedziała Róża Thun.
- PiS nie znosi Unii Europejskiej, najchętniej by ją zostawili, tę wyimaginowaną wspólnotę i zbudowali sobie swoją własną nacjonalistyczną - dodała. Jej zdaniem PiS "gada bzdury" twierdząc, że tracimy suwerenność w Unii, bo dzięki niej jesteśmy suwerennym państwem.
"Nie ma tematu"
Róża Thun przyznała, że bycie w Unii Europejskiej oznacza także wejście do strefy euro. - W referendum akcesyjnym, na które zagłosowaliśmy 16 lat temu, jest wyraźnie napisane - walutą wspólną jest euro. Zobowiązaliśmy się do tego - powiedziała europosłanka.
Zdaniem Thun kraje, które przyjęły euro, są stabilniejsze finansowo. Jako przykład podała Słowację. Stwierdziła jednak, że dzisiaj "nie ma tego tematu", bo nie spełniamy kryteriów wejścia do strefy euro.
- Trzeba najpierw przestać zadłużać ten kraj, przestać opowiadać dyrdymały o tym, że energia odnawialna jest sześć razy droższa od węgla - stwierdziła.
"Tusk jest wybitny"
Thun przyznała, że powrót Tuska do polityki polskiej jest możliwy. - On jest wybitną postacią na scenie politycznej świata. Szacunek do niego niezwykle się rozwija w ostatnich latach. Jest bardzo dobrym politykiem światowym i my takiego polityka potrzebujemy na polskiej arenie - powiedziała.
Europosłanka odniosła się także do sprawy Jacka Kalusa, asystenta sędziego, byłego pracownika ministerstwa sprawiedliwości. W 2017 r. wziął on udział w happeningu skrajnych narodowców, polegającym na symbolicznym wieszaniu polityków PO na szubienicach. Był także nieformalnym obrońcą organizatora urodzin Hitlera oraz pisał interpelacje dla posła narodowca.
- To jest dziki skandal, żeby w wolnych chwilach pracownik ministerstwa sprawiedliwości zajmował się wieszaniem oponentów politycznych, a potem doradzał neofaszystom, którzy urządzają urodziny Hitlera w lesie - powiedziała Róża Thun.
Źródło: TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl