Krystyna Pawłowicz zaatakowała życzenia świąteczne Donalda Tuska. "Psie głosy nie idą po niebiosy"
Dla niektórych absolutnie każda okazja jest dobrym momentem, aby zaatakować politycznego oponenta, nawet za bożonarodzeniowe życzenia. Najlepiej świadczy o tym ostra reakcja sędziny Trybunału Konstytucyjnego Krystyny Pawłowicz na "nietypowe" życzenia świąteczne przewodniczącego PO Donalda Tuska.
Święta Bożego Narodzenia to czas pojednania przy rodzinnym stole, ale ewidentnie nie w polityce. Dla polityków nawet świąteczne życzenia mogą być dobrą okazją do zaatakowania przedstawiciela wrogiego obozu.
Czytaj także: Andżelika Borys i Andrzej Poczobut spędzą Boże Narodzenie w białoruskim areszcie w Żodzinie
Za pośrednictwem mediów społecznościowych Donald Tusk złożył życzenia z okazji świąt Bożego Narodzenia. "Chciałbym Wam wszystkim złożyć w prezencie pod choinkę obietnicę, że następne Boże Narodzenie będzie radośniejsze, a Polska oswobodzona od zła i kłamstwa" – napisał na Twitterze.
Na słowa Tuska zareagowała była posłanka Prawa i Sprawiedliwości, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz. W niewybredny sposób skomentowała słowa przewodniczącego PO.
Krystyna Pawłowicz odpowiada Donaldowi Tuskowi
W znany dla siebie ostry sposób Pawłowicz ironizuje z politycznej obietnicy Tuska.
- Psie głosy nie idą po niebiosy" – skomentowała słowami przysłowia. Znane porzekadło według słownika języka polskiego oznacza "prośby niegodne wysłuchania i spełnienia są lekceważone".
Sama Krystyna Pawłowicz także pamiętała o życzeniach dla internautów. Złożyła je już 21 grudnia, okraszając wpis swoim zdjęciem na tle obrazu Maryi z Jezusem. - Radości, ale i bojaźni Bożej — napisała.
Donald Tusk jest obecnie dopiero na piątym miejscu w rankingu zaufania Polaków do polityków. Liderem rankingu pozostaje w grudniu prezydent, którego zaufaniem obdarza 47 proc. respondentów (bez zmian w stosunku do rankingu z listopada). 41 proc. respondentów wyraża w stosunku do głowy państwa nieufność (więcej o 3 punkty proc.).
Źródło: PAP