Kryniczno: 10‑latkowie znęcali się nad kolegą z klasy? Dramatyczny list do kuratorium
Podczas szkolnej wycieczki do Krakowa grupa 10-latków miała w nocy znęcać się nad swoim kolegą. Chłopiec uciekł im i całą noc spędził na korytarzu. Nikt z dorosłych opiekunów nie zareagował.
Grupa uczniów klas IV szkoły podstawowej w Krynicznie na Dolnym Śląsku wyjechała pod koniec maja na szkolną wycieczkę do Krakowa. W dzień zwiedzali zabytki, w nocy - jak wynika z anonimowego listu, który został wysłany przez rodziców do kuratorium oświaty we Wrocławiu - byli pozostawieni sami sobie.
Z relacji autorów listu wynika, że w nocy, gdy chłopcy poszli spać do swoich pokojów, grupa 10-latków zaczęła w okrutny sposób znęcać się nad jednym ze swoich kolegów. Chłopcu, rozebranemu do naga przez swoich oprawców, udało się uciec na korytarz. Tam przerażony miał spędzić całą noc.
Po powrocie do domu 10-latek opowiedział o wszystkim rodzicom. Ci natychmiast powiadomili policję.
Piotr Dwojak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy przyznał w rozmowie z portalem radiowroclaw.pl, że policjanci rzeczywiście odebrali takie zawiadomienie. Dodał też, że wkrótce sprawa zostanie przekazana do sądu rodzinnego. Funkcjonariusz nie chciał zdradzać szczegółów, ale stwierdził, że "została przekroczona granica żartu".
Z przesłanego do kuratorium anonimu wynika, że chłopiec już wcześniej był prześladowany przez kolegów. Jego matka miała prosić, by nie umieszczano go w jednym pokoju z oprawcami. Tak się jednak nie stało. Rodzice zarzucają szkole bezczynność i zmowę milczenia.
Zobacz także: Czwórka nastolatków znęcała się nad bezdomną i transmitowała w internecie. "Zaj...ać ci kopa?"
Co na to dyrektor szkoły Ireneusz Osenkowski? - Uczniowie, którzy dokuczali koledze, zachowywali się nagannie i w związku z tym zostali ukarani. Zostali powiadomieni rodzice uczniów. I tyle - powiedział w rozmowie z portalem radiowroclaw.pl.
Z anonimu wynika, że kara jaką otrzymali 10-latkowie, to zakaz wyjazdów na wycieczki do końca szkoły.
Dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk zarządził kontrolę w szkole podstawowej, w której uczą się chłopcy.
Żródło: radiowroclaw.pl