Koszmarna pogoda w Chorwacji. Żywioł zabijał ludzi na Bałkanach
Potężne burze nawiedziły Chorwację, Słowenię oraz Bośnię i Serbię, zabijając co najmniej cztery osoby oraz raniąc dziesiątki - podała policja i lokalne media. Burza przetoczyła się przez Bałkany po serii wyjątkowo gorących i suchych dni. W innych częściach Europy ciągła fala upałów spowodowała pożary lasów i ostrzeżenia dotyczące zdrowia publicznego.
20.07.2023 09:21
Dwóch mężczyzn zginęło w stolicy Chorwacji, Zagrzebiu, po tym, jak zostali przygnieceni przez powalone przez silny wiatr drzewa – poinformowała chorwacka policja. 50-letni mężczyzna zmarł na ulicy, a 48-letni mężczyzna był w swoim samochodzie, gdy spadł na niego ciężki konar drzewa. Lekarz pogotowia ratunkowego Ljupka Hitrova powiedział oficjalnej agencji prasowej Hina, że ofiary miały liczne obrażenia głowy.
W innym miejscu w Zagrzebiu 36-letni mężczyzna został ciężko ranny w wyniku upadku dźwigu budowlanego – poinformowała policja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burza wstrzymała transport w chorwackiej stolicy, spowodowała przerwy w dostawie prądu i zablokowała ulice powalonymi drzewami. - Apeluję do obywateli, by wzywali pomoc tylko w sytuacjach, gdy ich życie jest zagrożone lub gdy są w wielkiej potrzebie, dopóki sytuacja się nie ustabilizuje – powiedział burmistrz Zagrzebia Tomislav Tomaševič.
W tragiczny sposób zginęła również jedna osoba w miejscowości Cernik we wschodniej Chorwacji. Zmarła w trakcie burzy przygnieciona drzewem siedząc we własnym aucie.
Tragiczne skutki burzy w Słowenii i Bośni
Żywioł wyrwał drzewa z korzeniami i spowodował przerwy w dostawie prądu również w Bośni i Hercegowinie. Władze wydały też ostrzeżenie przed złą pogodą w Serbii. Podobną sytuację odnotowano w Słowenii, gdzie silny wiatr przewracał drzewa i zrywał dachy.
Publiczny nadawca RTV Slovenia poinformował, że jedna osoba zginęła, a druga została ranna, gdy drzewo spadło na nią w rejonie jeziora Bled. Jedna osoba zginęła także w Bośni, a co najmniej 20 zostało rannych - poinformowały tamtejsze władze.
Władze Serbii wydały ostrzeżenie obywatelom, gdy burza przesuwała się na wschód. Część miasta została pozbawiona prądu, a lotnisko w Belgradzie zostało tymczasowo zamknięte.
W innych częściach Serbii mieszkańcy zgłaszali połamane drzewa, spadające cegły z budynków i zerwane dachy. 12-letnia dziewczynka trafiła do szpitala po tym, jak drzewo spadło na nią w północnym mieście Nowy Sad.