Wykryli "śpiochów". Dwóch rosyjskich szpiegów zatrzymanych w Słowenii

Słoweńskie służby wywiadowcze i bezpieczeństwa wykryły dwójkę obcokrajowców, którzy szpiegowali na rzecz Rosji. Para pracowała w wynajętym biurze w biurowcu pod Bežigradem w Lublanie. Jako przykrywki służyły im dwie firmy - Galeria Sztuki 5'14 i przedsiębiorstwo z branży informatycznej.

W słoweńskiej Ljubljanie służby namierzyły i aresztowały rosyjskich szpieg^ów
W słoweńskiej Ljubljanie służby namierzyły i aresztowały rosyjskich szpieg^ów
Źródło zdjęć: © google maps

31.01.2023 08:46

Funkcjonariusze Narodowego Biura Śledczego (NPU) Słowenii aresztowali pod zarzutem szpiegowania dwójkę rosyjskich szpiegów. Jak podaje słoweński portal 24ur.com, zatrzymani to Mario Rosa Mayer Munos i Ludwig Gisch.

Mayer Munos jest dyrektorem Art Gallery 5'14, która działa przy ulicy Parmova 53. Galeria współpracowała z placówkami w Londynie i Edynburgu. Oboje w życiu prywatnym są parą, wychowują wspólne dziecko. Jak poinformowała gazeta "Delo", jedna z zatrzymanych osób posługiwała się paszportem argentyńskim.

Według nieoficjalnych doniesień postępowanie przygotowawcze zostało wszczęte w Prokuraturze Rejonowej w Lublanie na podstawie ustaleń dokonanych przez agentów słoweńskiej Agencji Służby Wywiadu i Bezpieczeństwa Sova. Para została aresztowana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zatrzymanym w przypadku udowodnienia działań, polegających na zbieraniu poufnych informacji i przekazywaniu ich obcym służbom, grozi kara od sześciu miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

Wykryli "śpiochów". Dwoje rosyjskich szpiegów zatrzymanych w Słowenii

Według słoweńskich mediów para może należeć do mocno rozproszonej po świecie siatki świetnie wyszkolonych "uśpionych agentów". Na ogół rosyjscy szpiedzy posługują się fałszywymi tożsamościami i często mają obywatelstwo innych niż ich ojczyzna krajów, często państw Ameryki Południowej.

Podejrzani, ujęci w Słowenii, są kolejnymi zatrzymanymi pod zarzutem szpiegowania dla Rosji. José Assis Giammarias , brazylijski naukowiec i badacz z Uniwersytetu w Tromsø, został aresztowany w Norwegii w październiku ubiegłego roku. Jak ujawnił norweski wywiad, "brazylijski badacz" to w rzeczywistości oficer rosyjskiego wywiadu Michaił Mikuszyn.

Zeszłego lata holenderski wywiad AIVD również aresztował w Hadze rzekomego obywatela Brazylii, Viktora Mullera Ferreirę, który w okazał się agentem GRU Siergiejem Władimirowiczem Czerkasowem.

Rosyjscy agenci i współpracownicy rosyjskiego wywiadu zostali niedawno wykryci w Szwecji, Niemczech, Austrii, Włoszech, na Węgrzech, w Mołdawii i na Łotwie.

Osobę podejrzaną o kontakt i współpracę z rosyjskim wywiadem zatrzymano także w Polsce w marcu zeszłego roku. Mężczyzna był pracownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w Warszawie i miał dostęp do wrażliwych danych, będących cenną wiedzą dla każdego obcego wywiadu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
słoweniaszpiegrosja
Wybrane dla Ciebie