Koronawirus w Polsce. Sejm i Senat na PGE Narodowym? Pomysł wiceministra rządu Zjednoczonej Prawicy

Koronawirus w Polsce wymusza na rządzących podejmowanie nadzwyczajnych decyzji. Tak będzie z posiedzeniem Sejmu, który w przyszłym tygodniu ma przyjąć "Tarczę antykryzysową" przygotowaną przez rząd w związku z epidemią COVID-19. Wiceminister aktywów państwowych i poseł klubu PiS Janusz Kowalski chce, by – ze względów bezpieczeństwa – parlamentarzyści zebrali się na PGE Narodowym w Warszawie.

Koronawirus w Polsce. Posiedzenie Sejmu musi odbyć się w nadzwyczajnych warunkach. W grę wchodzi Stadion Narodowy?
Źródło zdjęć: © East News | East News
Michał Wróblewski

Z wnioskiem w tej sprawie – wspartym przez innych parlamentarzystów Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro – poseł SP i klubu PiS zwróci się wkrótce do marszałek Sejmu Elżbiety Witek – dowiaduje się Wirtualna Polska.

Koronawirus w Polsce. Sytuacja bez precedensu

Wiceminister aktywów państwowych – któremu kończy się w czwartek okres kwarantanny w związku z ryzykiem zakażenia koronawirusem – uważa, że stadion narodowy jest najbezpieczniejszym miejscem w Warszawie, w którym mogłyby się zebrać obie izby parlamentu – Sejm i Senat.

Janusz Kowalski w rozmowie z Wirtualną Polską podkreśla, że tak duża przestrzeń – przy dobrej organizacji – zapewniłaby w obliczu pandemii bezpieczeństwo zarówno parlamentarzystom, jak i pracownikom administracji, ochronie, urzędnikom czy dziennikarzom. A o to bezpieczeństwo boją się nie tylko wyżej wymienieni, ale także ich rodziny.

Inicjatywa ma mieć charakter ponadpartyjny.

Gdyby Prezydium Sejmu – z marszałek Elżbietą Witek na czele – przychyliło się do pomysłu członka rządu Zjednoczonej Prawicy, mielibyśmy do czynienia z sytuacją bezprecedensową w skali światowej w czasach pandemii koronawirusa.

– Moglibyśmy być wzorem i przykładem dla innych państw – twierdzi wiceminister rządu Mateusza Morawieckiego.

Koronawirus w Polsce. "Stadion miejscem najbezpieczniejszym". Zdecyduje Prezydium Sejmu

Jak zwraca uwagę Janusz Kowalski, PGE Narodowy w Warszawie jest jedynym tak dużym zadaszonym obiektem w stolicy Polski, w którym mogliby w jednym czasie i w jednym miejscu obradować posłowie i senatorowie na posiedzeniach swoich izb.

– Ze względu na pandemię koronawirusa, uzasadnionym wydaje się być rozważenie możliwości organizacji najbliższego posiedzenia Sejmu RP i w razie potrzeby także kolejnych, na PGE Narodowym w Warszawie. Obiekt ten w moim przekonaniu – w przeciwieństwie do budynków przy ulicy Wiejskiej w obecnej, wyjątkowej sytuacji – stwarza możliwości bezpiecznej dla zdrowia organizacji posiedzeń z udziałem posłów, senatorów, członków rządu, pracowników Kancelarii Sejmu i Senatu, dziennikarzy oraz wszystkich zaproszonych gości – przekonuje wiceminister aktywów państwowych i polityk Solidarnej Polski.

Politycy, pracownicy Kancelarii oraz przedstawiciele redakcji mieliby do dyspozycji bardzo dużą liczbę wejść i pomieszczeń, w których mogliby pracować. Do dyspozycji byłyby także loże na stadionie dla zaproszonych gości.

Wiceminister Janusz Kowalski – prawnik z wykształcenia – przytacza dodatkowe argumenty: "Art. 109 ust. 1 Konstytucji RP przesądza, że Sejm RP i Senat RP obradują na posiedzeniach. Przyjęło się, że posiedzenia obu izb parlamentarnych odbywają się w stolicy państwa – w Warszawie. Mieliśmy jednak do czynienia w zupełnie nieodległej historii z obradami organizowanymi w innych miastach. W 2000 r. Sejm RP obradował w Gnieźnie, a w 2016 r. Zgromadzenie Narodowe zwołane zostało do Poznania. Oznacza to, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach jest możliwość przeniesienia obrad Sejmu RP lub Senatu RP w inne miejsce".

Jaka ostatecznie formuła posiedzenia zostanie przyjęta? Jak mówił w radiu TOK FM dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Adam Grzegrzółka: – Trudno sobie wyobrazić, aby to posiedzenie miało charakter, do którego już się przyzwyczailiśmy i który znamy z poprzednich spotkań izby. Będzie to wyglądało na pewno w inny sposób.

Szczegóły w pierwszej kolejności będą poznawali członkowie Prezydium Sejmu w piątek. – Tam zostaną one najpewniej zaprezentowane i omówione przez członków Prezydium tak, aby to posiedzenie mogło się odbyć przede wszystkim w sposób absolutnie bezpieczny – podkreśla Grzegrzółka.

Wniosek wiceministra Kowalskiego – poparty przez innych posłów – ma trafić do marszałek Elżbiety Witek jeszcze przed posiedzeniem Prezydium. Te ma się zebrać 20 marca o godz. 16.

Obraz
© WP.PL | Janusz Kowalski

Wybrane dla Ciebie

Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin