PolskaKomorowski powiedział "nie"; czy PiS go przekona?

Komorowski powiedział "nie"; czy PiS go przekona?

W środę prezydent Bronisław Komorowski spotka się z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie terminu jesiennych wyborów parlamentarnych. W czwartek zamierza konsultować się z szefami partii politycznych i klubów parlamentarnych - dowiedziała się PAP w kancelarii prezydenta. Prezydent wykluczył już możliwość, by wybory odbyły się 30 października, co postulowały PiS i SLD. PiS chce żeby wybory odbyły się w najpóźniejszym możliwym terminie.

Komorowski powiedział "nie"; czy PiS go przekona?
Źródło zdjęć: © PAP

01.03.2011 | aktual.: 01.03.2011 16:34

Spotkanie Komorowski-Tusk zaplanowane jest na środę na godz. 10 w Belwederze. Z kolei konsultacje z politykami głównych ugrupowań politycznych rozpoczną się w czwartek o godz. 11.30, również w Belwederze.

Na godz. 11.30 został zaproszony do prezydenta szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz. Na godz. 12.15 zaproszenie zostało wystosowane do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz szefa klubu parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka.

O godz. 15.30 Komorowski ma spotkać się z przewodniczącym SLD Grzegorzem Napieralskim. Na godz. 16.15 zaplanowane jest spotkanie Komorowskiego z prezesem PSL Waldemarem Pawlakiem oraz szefem klubu poselskiego ludowców Stanisławem Żelichowskim.

O godz. 17.00 prezydent ma zaplanowane spotkanie z przewodniczącą klubu parlamentarnego Polska Jest Najważniejsza Joanną Kluzik-Rostkowską. Na godz. 17.45 zaplanowane jest spotkanie Komorowskiego z Markiem Borowskim (koło poselskie Socjaldemokracji Polskiej), zaś na godz. 18.30 z Bogdanem Lisem (Demokratyczne Koło Poselskie Stronnictwa Demokratycznego).

Prezydent w ubiegłym tygodniu rozmawiał na temat m.in. terminu wyborów z członkami PKW. Po rozmowie z PKW Bronisław Komorowski podkreślał, że - według Komisji - nie wchodzi w grę ostatni możliwy termin wyborów parlamentarnych, czyli 30 października. Prezydent mówił też, że rozważa zarządzenie dwudniowych wyborów.

Możliwość dwudniowych wyborów wprowadza nowy Kodeks wyborczy. Według Kodeksu o tym, czy wybory będą trwały jeden czy dwa dni, zdecyduje osoba je zarządzająca, czyli w przypadku wyborów parlamentarnych - prezydent.

O możliwym terminie wyborów parlamentarnych rozmawiały już władze Platformy Obywatelskiej. Wstępny termin wyborów zaaprobowany przez zarząd krajowy PO to 23 października.

Zgodnie z konstytucją prezydent zarządza wybory parlamentarne nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu, wyznaczając je na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji parlamentu.

Pierwsze posiedzenie sejmu obecnej kadencji odbyło się 5 listopada 2007 roku; kolejne wybory powinny się więc odbyć pomiędzy 6 października a 4 listopada. W tych dniach niedziela przypada: 9, 16, 23 i 30 października.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (252)