Kard. Müller: osoby LGBT nie mogą brać udziału w synodzie
Osoby będące poza Kościołem oraz te, które same się z niego wykluczają, negując Boże objawienie, np. prawdę o istnieniu dwóch odrębnych płci (mężczyzny i kobiety), jak osoby LGBT - nie mogą brać udziału w synodzie - powiedział kard. Gerhard Ludwig Müller, były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Dodał, że obecność takich osób byłaby niszczeniem Kościoła.
XVI Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów na temat "Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo, misja" rozpoczęło się 9 października 2021 r. w Rzymie i potrwa dwa lata. Faza diecezjalna zakończy się w kwietniu br. Kolejna to kontynentalna, a w roku 2023 – powszechna. Według papieża Franciszka obecny synod charakteryzują "trzy czasowniki": "spotkać, słuchać, rozeznawać".
Kard. Gerhard Ludwig Müller powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że "dialog jest ważny i należy go prowadzić", ale jak podkreślił - "zawsze trzeba to czynić na bazie wiary chrześcijańskiej, czyli z zachowaniem przykazań Bożych i tradycji Kościoła".
NATO robi za mało? Generał krytykuje sekretarza generalnego
Emerytowany prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary powiedział, że Kościół katolicki na przestrzeni wieków w swoim nauczaniu o Bogu mówił o dwóch naturach Jezusa Chrystusa. Wszystko, co było niezgodne z tym nauczaniem nazywaliśmy herezją. Tymi samymi kryteriami powinniśmy kierować się także dzisiaj - zaznaczył kard. Müller.
Kardynał Müller: synodalność opiera się na wspólnotowości
Przyznał, że struktura Kościoła katolickiego zakłada współpracę duchownych ze świeckimi. - Wszyscy razem mają tworzyć Królestwo Boże, zatem synodalność - we właściwym tego słowa rozumieniu - opiera się na wspólnotowości - powiedział kard. Müller. Wyjaśnił, że w przypadku, kiedy część będzie np. mówiła "Jestem za Putinem", a druga część "Jestem przeciwko Putinowi", wówczas nie mamy do czynienia z synodalnością.
Kard. Müller podkreślił, że osoby będące poza wspólnotą Kościoła nie mogą brać udział w synodzie. - Synodalność to jest zachowanie w Kościele, a nie poza jego wspólnotą - zaznaczył.
Zwrócił uwagę, że podczas synodu w Nicei w 325 r. nie zaproszono osób niewierzących. - Brali w nim udział tylko, ci którzy uczestniczą w życiu Kościoła. Osoby nieprzynależące do niego, nie żyją treściami, którymi mogłyby się dzielić... Jak mogą mówić o Kościele ci, którzy nie są jego częścią, ponieważ np. sami się z niego wykluczyli poprzez swoje zachowanie czy wartościowanie? - zapytał duchowny.
Kardynał Müller: udział osób LGBT w synodzie to niszczenie Kościoła
Kard. Müller podkreślił, że "propaganda LGBT jest niezgodna z nauczaniem Kościoła katolickiego". - Neguje ona bowiem prawdę o objawieniu Bożym na temat ludzkiej osoby, czyli neguje prawdę o istnieniu dwóch odrębnych płci mężczyzny i kobiety - powiedział kardynał nazywając to herezją.
Ostrzegł, że dopuszczenie tych osób do trwającego w Kościele katolickim synodu o synodalności to niszczenie wspólnoty Kościoła.
Synod biskupów jest instytucją doradczą w Kościele katolickim. Powołał go wydanym 15 września 1965 r. pismem papieskim "Apostolica sollicitudo" Paweł VI jako organ świadczący pomoc papieżowi. Do papieża należy zwoływanie synodu, jeśli uzna to za pożyteczne, łącznie z oznaczeniem miejsca zebrania, jak również ustalanie tematów spraw, jakie mają być rozpatrywane.
Czytaj też: