Karawany opanują Warszawę. Halloweenowa parada przejedzie przez miasto
- Wspólnie zalejemy ulice czarnymi autami. Pewnie ludzie będą nas obserwować i zastanawiać się co się dzieje - zapowiada twórca Muzeum Muzeum Motoryzacji i Techniki. Szturm aut pogrzebowych i czarnych limuzyn na stolicę już w czwartek!
Tomasz Graczyk z piastowskiego Muzeum Motoryzacji i Techniki mówi, że pomysł na organizację parady zrodził się spontanicznie. - W każdej branży liczy się innowacyjność. W maju organizowaliśmy Piastowską Paradę Radiowozów i Pojazdów Specjalnych, która cieszyła się dużym zainteresowaniem. Zastanawialiśmy się co zrobić jesienią, która kojarzy się ze smutkiem i nostalgią i wpadliśmy na pomysł parady karawanów - tłumaczy w rozmowie z Wirtualną Polską.
W zbiorach muzeum znajdują się trzy modele, które zostaną zaprezentowane podczas parady. Oprócz nich pojawią się także eksponaty pasjonatów motoryzacji. - To ma być spotkanie towarzyskie, pełen spontan. Sami zastanawialiśmy się, czy będzie jakiś odzew. Odezwali się do nas ludzie z całej Polski - m.in. z Łodzi i Lublina. Nie prowadzimy szczegółowych zapisów, ale spodziewamy się co najmniej 10 aut na naszej paradzie - wylicza Graczyk.
Parada ruszy z parkingu targowiska w Piastowie ok. godziny 20 i przejedzie do centrum Warszawy. - Wspólnie zalejemy ulice czarnymi autami. Pewnie ludzie będą nas obserwować i zastanawiać się co się dzieje. To na pewno nieczęsty widok - ocenia pomysłodawca akcji.
Organizatorzy przygotowali pamiątkowe naklejki, które będą wręczali na hasło "Karawan albo psikus". Spontaniczna akcja ma przede wszystkim wywołać uśmiech na twarzach przechodniów. Stanowi również element promocji powstającego muzeum. - Muzeum jest w trakcie organizacji. Dzierżawimy od miasta niszczejące budynki po Rejonowej Kolumnie Transportu Sanitarnego. Obecnie trwa tam remont, planujemy otworzyć muzeum na wiosnę - mówi Tomasz Graczyk.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl