Murowanym kandydatem do pracy w Kancelarii Prezydenta jest Krzysztof Szczerski. Podczas kampanii prezydenckiej Andrzej Duda deklarował, że chce, by jego współpracownikiem został właśnie poseł PiS, który wcześniej był wiceministrem spraw zagranicznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. W kancelarii miałby odpowiadać za sprawy zagraniczne.
Do grona bliskich współpracowników należy również europoseł PiS Janusz Wojciechowski, który w czasie kampanii prowadził w Warszawie Biuro Pomocy Prawnej. Andrzej Duda zapowiadał, że w jego kancelarii może zostać utworzona specjalna komórka poświęcona pomocy prawnej dla Polaków.
Kto zostanie szefem Kancelarii Prezydenta?
Ciekawy może być wybór szefa Kancelarii Prezydenta. Wiele wskazuje na to, że może nią zostać Beata Szydło, wiceprezes PiS i szefowa sztabu wyborczego Dudy. Nie udało nam sie skontaktować z Betą Szydło
W kontekście tego stanowiska wymieniany jest też były współpracownik Lecha Kaczyńskiego Maciej Łopiński. Pod uwagę brany jest również Jacek Sasin, były wiceszef kancelarii Lecha Kaczyńskiego.
Gen. Polko dla WP: to byłby dla mnie ogromny zaszczyt
Ważnym stanowiskiem jest szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Obecnie jest nim gen. Stanisław Koziej. Jego następcą może zostać gen. Roman Polko. - To byłby dla mnie ogromny zaszczyt, jeśli dostałbym taka nominację. Na pewno rozważyłbym propozycję Andrzeja Dudy, ale chciałbym zauważyć, że kandydatury innych osób, w tym np. Witolda Waszczykowskiego, to również bardzo dobry wybór - wyjaśnił w rozmowie z Wirtualna Polska gen. Polko.
Do kancelarii Andrzeja Dudy mogą dostać zaproszenia również znani profesorowie. Pewniakiem wydaje się stanowisko dla prof. Piotra Glińskiego.
Wymieniane są również nazwiska: ekonomisty prof. Jerzego Żyżyńskiego, prof. Józefy Hrynkiewicz, prof. Krystyny Iglickiej-Okólskiej, prof. Zdzisława Krasnodębskiego, prof. Włodzimierza Bernackiego czy prof. Ryszarda Legutko, który jest bliskim znajomym Andrzeja Dudy z Parlamentu Europejskiego.
Za kwestie gospodarcze być może będzie odpowiadał Paweł Szałamacha, poseł PiS, były wiceminister skarbu państwa w czasach rządu PiS i szef think tanku Instytutu Sobieskiego. Do kancelarii może wrócić Jakub Opara, który był zastępcą Dyrektora Gabinetu prezydenta u Lecha Kaczyńskiego.
Do kancelarii mogą również trafić młodzi ludzie, którzy pracowali w sztabie wyborczym i uczestniczyli w kampanii. Chodzi między innymi o posła PiS Adama Kwiatkowskiego, zastępcę rzecznika PiS Krzysztofa Łapińskiego, czy odpowiedzialnego na kampanie w internecie Sylwestra Tułajewa.
