Jechał kradzionym volvo z kradzioną lawetą, a na lawecie... kradziony mercedes
• Inspektorzy Generalnego Inspektoratu Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę przewożącego pojazd na lawecie
• Podczas kontroli okazało się, że dwa pojazdy i laweta są kradzione
Funkcjonariusze z Dolnego Śląska zatrzymali do kontroli mężczyznę prowadzącego samochód marki volvo z lawetą. Na lawecie wiózł jeszcze drugi samochód osobowy marki mercedes.
Podczas kontroli podejrzenie inspektorów wzbudził brak dokumentów wszystkich kontrolowanych pojazdów. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić numery VIN dwóch samochodów osobowych i lawety. Po sprawdzeniu okazało się, że wszystkie prowadzone przez mężczyznę pojazdy zostały skradzione w Holandii. Ich numery widniały już w europejskim rejestrze pojazdów skradzionych.
Dodatkowo, polski kierowca nie posiadał także uprawnień do kierowania takim zespołem pojazdów. Inspektorzy GITD wezwali na miejsce zdarzenia policję, która zatrzymała kierującego pojazdem.
- Kierowca volvo został zatrzymany. 41-latek nie usłyszał zarzutów, został przesłuchany i złożył zeznania, a następnie został zwolniony do domu - mówi asp. sztab. Robert Lemański z legnickiej policji.
Mężczyźnie nie postawiono zarzutów i został zwolniony do domu. Śledczy twierdzą, że nie ma obaw, by był sprawcą kradzieży. Z ustaleń wynika, że pojazdy miały dwóch różnych właścicieli. Trwa śledztwo w sprawie.