Jak potwierdziło wojsko, aresztowani to poszukiwani przez Izrael bojownicy różnych organizacji palestyńskich, w większości Hamasu i Islamskiego Dżihadu. Nie podano nazwisk.
Do aresztowań doszło po środowej serii izraelskich ataków na Strefę Gazy. Lotnictwo co najmniej trzykrotnie atakowało cele w Strefie. Izraelski samolot zaatakował samochód w Gazie, zabijając co najmniej czterech palestyńskich bojowników, członków Komitetów Oporu Ludowego (PRC). Atak nastąpił w pobliżu przejścia granicznego Karni między Strefą Gazy a Izraelem. Później w ataku rakietowym ranny został rzecznik Islamskiego Dżihadu Chader Habib.
Izrael wznowił akcje likwidacji aktywistów palestyńskich po samobójczym zamachu bombowym, w którym 5 grudnia zginęło pięciu Izraelczyków.
