Z kolei rzecznik UNHCR, agendy ONZ zajmującej się uchodźcami, Adrian Edwards ocenił, że październik był pod tym względem spokojniejszy niż wrzesień; wyjątkiem były dwa ostatnie dni, kiedy do greckich wybrzeży przybijało po 70-80 łodzi dziennie.
Edwards zaznaczył też, że Unia Europejska musi przyspieszyć rejestrację i rozdzielanie uchodźców. Podkreślił, że UE powinna szybko utworzyć odpowiednie centra przyjęć imigrantów w Grecji, aby rejestrować tam osoby ubiegające się o azyl, a następnie rozdzielić ja pomiędzy poszczególne kraje jeszcze przed zimą.
Rzecznik UNHCR ocenił, że "obecnie kryzys nie jest odpowiednio zarządzany".
Zapytany o komentarz w sprawie planu współpracy z Turcją, który uzgodniono na czwartkowym unijnym szczycie, Edwards oświadczył, że "z satysfakcją przyjmuje porozumienie mające na celu zwalczenie przemytników" ludzi.
W piątek na grecką wyspę Lesbos przyjechali unijny komisarz ds. migracji Dimitris Awramopulos i minister spraw zagranicznych sprawującego przewodnictwo w Radzie UE Luksemburga Jean Asselborn. Położona na Morzu Egejskim wyspa jest główną bramą wjazdową migrantów do Europy.
Obaj politycy mają m.in. odwiedzić centrum rejestracji i identyfikacji ubiegających się o azyl ok. 13 km od Mityleny - zapowiedziało przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Atenach.
