Halloween z pamięcią o zamachach w tle
Amerykańscy żołnierze (AFP)
Mieszkańcy Nowego Jorku przez kilka godzin próbowali zapomnieć o bólu i strachu maszerując ulicami miasta w barwnym pochodzie Halloween. Tegoroczną paradę święta duchów, która odbyła się w nocy ze środy na czwartek, otworzył Feniks - ptak symbolizujący odradzające się z popiołów życie.
Około 2 tys. policjantów czuwało na bezpieczeństwem pochodu, w którym dominowały kostiumy patriotyczne. Obok Statui Wolności i Empire State Building - najwyższego obecnie drapacza chmur w mieście - dużym powodzeniem cieszyły się kostiumy z czasów wojny secesyjnej.
Wielu nowojorczyków przebrało się też za strażaków i policjantów - bohaterów miasta po wrześniowych zamachach na bliźniacze wieże Światowego Centrum Handlowego.
Tradycji Halloween dochowali także żołnierze biorący udział w atakach na Afganistan. (reb)