Grzegorz Schetyna chce objąć schedę po Tusku
– Rok temu nie chciałem stawać przeciw Tuskowi, by nie dzielić partii. Dziś jestem do dyspozycji – mówił w programie „Minęła dwudziesta” w TVP Info Grzegorz Schetyna z PO.
– Wyrzucano mi, że nie kandydowałem rok temu przeciwko Donaldowi Tuskowi. Mówiłem wtedy, że starcie byłoby kłopotem dla PO i mogło grozić jej podziałem – mówił gość programu „Minęła dwudziesta”. W obecnej sytuacji wyraził gotowość mówiąc: „Jestem do dyspozycji” i będziemy o tym rozmawiać. To członkowie wybiorą swojego przewodniczącego.
Zgodnie ze statutem partii do czasu nowych wyborów stanowisko przewodniczącego partii obejmie pierwszy wiceprzewodniczący, czyli Ewa Kopacz. – Pełni obowiązki do czasu nowych wyborów, zastępuje przewodniczącego partii, ale w takiej sytuacji, gdy przewodniczący wyjeżdża do Brukseli, to w sposób jasny i oczywisty powinny odbyć się nowe wybory – mówił. Dodał też, że jego zdaniem przewodniczący partii musi czuć, że jest przedstawicielem wielkiej partii politycznej, która wygra wybory.
Wybory na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej najpewniej odbędą się w grudniu stwierdził Schetyna podkreślając, że najpierw partia musi przejść wybory samorządowe,