- Nie widzę żali i pretensji, to tylko okres przejściowy, podczas którego pojawiają się napięcia - mówił w TOK FM szef Rady Gospodarczej przy premierze. Bielecki zapewnił również, że Donald Tusk nie będzie kierował z tylnego siedzenia, a PO pozytywnie przyjęła nominację Grzegorza Schetyny na szefa MSZ.
O "gorzkim rozwodzie premierów" pisze też "Newsweek". Według tygodnika wystarczył tydzień premierowania Ewy Kopacz, by doszło do kryzysu.
"Nie minęły dwa tygodnie a Tusk i Kopacz przeszli polityczną separację i wzięli szybki rozwód. Jego pierwszą ofiarą padł były PR-owiec ustępującego premiera Igor Ostachowicz, który musiał zrezygnować z posady w Orlenie" - czytamy.
Źródło: TOK FM, "Newsweek"