"1 marca minął termin przedłożenia sprawozdania komisji śledczej w sprawie tzw. afery Rywina. Tomasz Nałęcz zobowiązał się, że do tego terminu komisja złoży sprawozdanie, ale tak się nie stało. Poczekaliśmy do godz. 12, ponieważ ostatni dzień lutego to była niedziela, ale do tego czasu sprawozdanie do klubów parlamentarnych nie wpłynęło" - powiedział Giertych.
Dodał, że jego zdaniem, "Nałęcz świadomie wprowadził w błąd Konwent Seniorów i Sejm próbując grać na czasie".
Źródło artykułu: 
