Gdańsk. Polak groził załodze samolotu. Ostra awantura na pokładzie
Straż graniczna zatrzymała na lotnisku w Gdańsku agresywnego 38-latka, który leciał samolotem z Norwegii do Polski. Mężczyzna był pijany i groził załodze pokładu.
Ten niestandardowy lot odbył się w piątek, 11 grudnia. Kapitan samolotu poprosił Morski Oddział Straży Granicznej w Gdańsku o pomoc w związku z 38-letnim pasażerem, który zachowywał się agresywnie i nie wykonywał poleceń personelu.
Badanie alkomatem u 38-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego pokazało 1,83 promila alkoholu. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych.
"Mężczyzna ignorował wydawane polecenia, pił własny alkohol, był agresywny, wulgarny i groził personelowi" - czytamy na stronie internetowej MOSG.
Zobacz także: Szczepionka na COVID. Burza po słowach Janusza Kowalskiego. Włodzimierz Czarzasty kpi
38-latek zatrzymany na lotnisku w Gdańsku
38-latek w asyście funkcjonariuszy straży granicznej dobrowolnie opuścił samolot i został przewieziony do pomieszczeń służbowych SG. Po sprawdzeniu trzeźwości mężczyzna trafił do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych w Gdańsku.
Mężczyzna za "niewykonywanie poleceń dowódcy statku powietrznego i zakłócanie porządku publicznego" został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł.