Lotnisko

W sobotę wieczorem ograniczono ruch powietrzny nad lotniskiem w Wilnie. Część samolotów przekierowano do Kowna i Rygi. Jedna z maszyn została skierowana na lotnisko w Gdańsku. Narodowe Centrum Zarządzania Kryzysowego (NKMC) poinformowało, że powodem paraliżu lotniska było 13 balonów z przemytem, lecących w jego kierunku.

Lotnisko w Monachium stopniowo przywraca starty i lądowania po wstrzymaniu ruchu z powodu zagrożenia dronami. To już drugi taki przypadek w ostatnich dniach.

Niemiecka policja potwierdziła w nocy z piątku na sobotę, że nad lotniskiem w Monachium zaobserwowano dwa drony. Wcześniej agencja dpa informowała, że z powodu zagrożenia związanego z obecnością dronów zamknięto oba pasy startowe. Trudności dotknęły 6,5 tys. pasażerów.

Czeska policja poinformowała, że wraz z wojskiem podejmuje czynności na praskim lotnisku im. Vaclava Havla. "Powodem jest anonimowa i niezweryfikowana groźba dotycząca zbliżających się dronów" - wskazano.

W odpowiedzi na rosyjskie uderzenia na Ukrainę, polskie i sojusznicze lotnictwo rozpoczęło operacje w polskiej przestrzeni powietrznej. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych podjęło działania prewencyjne. Zamknięto dwa lotniska. Przed godz. 8 w niedzielę przestrzeń nad lotniskami była już otwarta.

W czwartek tuż przed północą ponownie zamknięto lotnisko w Aalborgu. Jak poinformowała policja stało się tak, ponieważ w jego pobliżu miano zaobserwować drona. Policja, która szybko przybyła na miejsce, nie stwierdziła jednak obecności żadnego bezzałogowca.

W pobliżu lotniska w Aalborgu w Danii zaobserwowano drony, a przestrzeń powietrzna została zamknięta - przekazała duńska policja.

Duńska policja poinformowała w poniedziałek wieczorem, że z powodu obecności dronów ruch lotniczy na lotnisku Kastrup w Kopenhadze został wstrzymany. Samoloty nie mogły startować ani lądować.

Na lotnisku w Dublinie doszło do nagłej ewakuacji terminalu nr 2 z powodu obaw o bezpieczeństwo. W jednej z toreb wykryto potencjalnie niebezpieczny przedmiot. Trwa dochodzenie w tej sprawie.

Kilka dużych lotnisk w Europie padło ofiarą cyberataku. Mowa m.in. o londyńskim Heathrow, a także portach lotniczych w Brukseli i Berlinie. Utrudnienia spowodowały nie tylko opóźnienia, ale także odwołanie niektórych lotów.

W nocy zamknięto lotnisko w Okęciu, Modlinie i Rzeszowie. Operacje lotnicze były wstrzymane z powodu działań wojskowych. Po godz. 7 rzecznik Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej poinformował, że część lotnisk wraca do normalnej pracy.

Podczas lotu EasyJet z Lyonu do Porto doszło do incydentu z udziałem 26-letniego Portugalczyka, który próbował wtargnąć do kokpitu. Został aresztowany po wylądowaniu.

Na lotnisku w Lizbonie doszło do pożaru w restauracji fast food, co spowodowało ewakuację kilkuset osób z hali odlotów. Sytuacja została szybko opanowana, a loty nie zostały wstrzymane.

Lotnisko w Soczi na wiele godzin stało się obozowiskiem dla oczekujących na zawieszone kursy podróżnych. Tłumy uwięzionych pasażerów szukały sobie skrawka miejsca na podłodze i na schodach, a w lokalach gastronomicznych zabrakło zaopatrzenia. W niedzielę ruch lotniczy w tym rejonie został przywrócony.

Ukraiński atak dronowy spowodował pożar na lotnisku w Soczi, co zmusiło władze do wstrzymania połączeń lotniczych. Ponad 120 strażaków walczy z ogniem.

Na lotnisku w Barcelonie doszło do szokującej sytuacji. Rodzice zostawili 10-letniego syna, gdy okazało się, że jego paszport jest nieważny. Policja zajęła się sprawą.

Pijany 55-latek z powiatu będzińskiego zakłócał porządek w samolocie z Hurghady. Nie reagował na polecenia i rozbierał się. Został wyprowadzony przez Straż Graniczną, a z lotniska odebrała go… mama.

Lotnisko Wnukowo w Moskwie wstrzymało loty po zestrzeleniu ukraińskiego drona. Burmistrz Moskwy poinformował, że atak na stolicę został odparty.